"Wydaje mi się, że to cenny remis. Oczywiście mogliśmy pokusić się o wygraną, bo przy odrobinie szczęścia byliśmy w stanie sięgnąć po trzy punkty" - powiedział Robert Lewandowski po meczu Polska - Szkocja (2:2) w eliminacjach Euro 2016. "W tym spotkaniu to Szkoci mieli nieco więcej szczęścia" - podkreślił.

REKLAMA

Lewandowski dodał jednak, że gdyby przed eliminacjami ktoś dał nam siedem punktów po trzech kolejkach, to bralibyśmy je w ciemno. Przed drugą połową wiedzieliśmy, że możemy wygrać ten mecz. Niestety, po stracie drugiej bramki musieliśmy gonić wynik. Udało nam się doprowadzić do wyrównania, ale zabrakło czasu na zdobycie zwycięskiego gola. To nie będą łatwe eliminacje i walka o przepustkę na Euro 2016 może trwać do końca - powiedział.

Mączyński: Chciałem wykorzystać szansę, jaką dostałem

Zdobywca gola w spotkaniu Krzysztof Mączyński powiedział zaś po spotkaniu ze Szkotami: Nie miałem tremy wychodząc w podstawowym składzie, bo jestem zawodowcem. Już wcześniej trener Adam Nawałka informował mnie, że jestem potrzebny w tej drużynie. Trener zaufał mi i chciałem wykorzystać szansę, jaką od niego dostałem. Wcześniej opinie na mój temat były bardzo niepochlebne. Dlatego gola, którego strzeliłem dedykuję tym wszystkim, którzy we mnie nie wierzyli.

Z kolei Łukasz Piszczek stwierdził po meczu, że Polacy mogli go wygrać, gdyby od początku zagrali tak jak w drugiej połowie. Na pewno na naszą korzyść przemawia fakt, że potrafiliśmy się podnieść po stracie drugiej bramki. Jej strata była dla nas szokiem, bo w drugiej połowie Szkoci praktycznie nie mieli sytuacji bramkowych. W głupi sposób straciliśmy gola, zabrakło nam koncentracji. Szkoda, że Kamil Grosicki trafił w słupek, a nie do bramki. Jednak taka jest piłka. W meczu z Niemcami mieliśmy trochę szczęścia, a we wtorek fortuna stanęła po stronie Szkotów i bilans wyszedł na zero.

Mila: Szkoda tego remisu

Sebastian Mila przyznał, że pierwsza połowa meczu była "trochę niemrawa". (...) Ale czasami tak jest, że drużyny muszą się wybadać, aby potem znaleźć rozwiązanie na rywala. Szkoda tego remisu, bo dysponowaliśmy większym potencjałem niż Szkoci. Jestem szczęśliwy, że znajduję się w gronie 25 piłkarzy tej reprezentacji - podkreślił.

Wynik spotkania z optymizmem skomentował Artur Jędrzejczyk: Dopisujemy punkt i wciąż jesteśmy na pierwszym miejscu, więc ten remis nie jest dla nas złym wynikiem. Szkoda, bo mieliśmy okazje na zdobycie zwycięskiej bramki. Trzeba się cieszyć tym co zdobyliśmy. Po cennym zwycięstwie z Niemcami, fajnie byłoby przypieczętować ten sukces triumfem ze Szkotami. Jednak nie udało się, ale przed nami kolejne mecze. Teraz czekamy na spotkanie z Gruzją.

(mal)