Obóz Jarosława Kaczyńskiego próbuje wykorzystać katastrofę 10 kwietnia dla celów kampanii wyborczej w Polsce, przez co wkradają się w nią elementy rusofobii - pisze belgijski dziennik "Le Soir". Teoria spisku zdobywa powoli podatny grunt w Polsce, co stanowi zerwanie z żałobą po śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego - pisze liberalny dziennik w artykule zatytułowanym "Kaczyński i teoria spisku".
Bez wątpienia nie jest przypadkiem, że liczne polskie media sprzyjające PiS powątpiewają w dobrą wolę Rosjan w przeprowadzeniu śledztwa dotyczącego wypadku - dodaje "Le Soir". Zdaniem gazety, mimo oficjalnego przesłania Jarosława Kaczyńskiego, który wyraził nadzieję, że tragedia zbliży Polaków i Rosjan, jest oczywiste, że obóz Kaczyńskiego usiłuje instrumentalizować wypadek, w którym stracił życie prezydent, jego żona i część polskich elit. Dziennik przypomina żądanie, by to strona polska przejęła kierowanie śledztwem.
"Le Soir" pisze też o pojawiających się w internecie filmach wideo sugerujących, że katastrofa prezydenckiego samolotu była skutkiem zamachu przeprowadzonego w taki czy inny sposób przez stronę rosyjską. Nie można lekceważyć ryzyka, że te plotki zaczną uchodzić za prawdę objawioną - zaznacza dziennik.
Jego zdaniem, takie rusofobiczne elementy w polskiej kampanii wyborczej podważają wysiłki rządu Donalda Tuska na rzecz odbudowy dobrych stosunków z Rosjanami. Gazeta pisze, że PiS za swoich rządów doprowadził do ich pogorszenia, podobnie jak stosunków polsko-niemieckich, dla celów polityki krajowej.