Złoty odrobił już połowę strat poniesionych od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Euro kosztuje we wtorek rano 4,75 zł. To 25 groszy poniżej niedawnego maksimum.
Tanieje także frank szwajcarski i kosztuje 4,60 zł. Kurs dolara wynosi 4,32 zł, a brytyjskiego funta - 5,64 zł.
Podobne uspokojenie po 20 dniach wojny widać także w kursach innych walut regionu - czeskiej korony i węgierskiego forinta.
To, co dalej będzie działo się z kursami walut, w dużej mierze zależy od tego, co dziś o godzinie 10 ogłosi Główny Urząd Statystyczny. Urząd poda dane o inflacji za luty.
Co ciekawe, możemy zobaczyć spadek inflacji z 9,2 nawet do 8 procent.
To dlatego, że w lutym w życie weszła wyraźna obniżka VAT-u na paliwa i żywność. Wojna zaczęła się dopiero w ostatnich dniach lutego, więc jej efekt zobaczymy dopiero w danych za miesiąc.