Robert Kranjec okazał się bezkonkurencyjny w pierwszym konkursie skoków narciarskich w Bad Mitterndorf. Faworyt gospodarzy Austriak - Gregor Schlirenzauer - zajął 7 miejsce. Na skoczni Kulm rozegrano tylko jedną serię, w której wystąpiło 54 zawodników, w tym czterech Polaków. Najlepiej wypadł Kamil Stoch - był 6.
Do zwycięstwa były potrzebne skoki powyżej 200 metrów. Wygrał z rezultatem 206 metrów Słoweniec Robert Kranjec. 200,5 metra osiągnął drugi Austriak Thomas Morgenstern. Na podium znalazł się także Norweg Anders Bardal - 205,5 metra. Najdalej lądował Daiki Ito - 212 metrów. Odjęto mu jednak sporo punktów za korzystny wiatr i dodatkowo za złe lądowanie, dlatego Japończyk był 4.
Faworyt gospodarzy Gregor Schlierenzauer po skoku na odległość 184,5 metra był siódmy. Pozostali Austriacy także skakali słabo - Martin Koch był 11., a Andreas Kofler 14.
Kamil Stoch skakał ze skróconego rozbiegu. Przed nim z warunkami nie poradzili sobie między innymi Loitzl, czy Hautamaeki. Polak kłopotów nie miał - osiągnął 193 metry, co pozwoliło mu ostatecznie zająć 6. miejsce. Pucharowe punkty zdobył także Piotr Żyła - 188,5 metra i 17. lokata. Pozostali Polacy znaleźli się poza czołową "30". Maciej Kot z odległością 167 metrów zajął 34. miejsce. Tomasz Byrt osiągnął 146,5 metra - to dało mu lokatę 43. lokatę.
W piątek i sobotę latanie na skoczni Kulm uniemożliwiały śnieg i wiatr. Ostatecznie organizatorzy postanowili rozegrać oba konkursy dzisiaj. Po raz pierwszy FIS zastosował nowe zasady ustalania listy startowej do zawodów Pucharu Świata w lotach. Po uwagę nie była brana klasyfikacja generalna PŚ, tylko ranking w lotach z bieżącego sezonu. W tym wypadku zastosowano kolejność z poprzedniego roku, bowiem był to pierwszy tego typu konkurs w tym sezonie.