Rok 2011 niewątpliwie przyniesie nam dużo sportowych emocji. Noworoczne zwycięstwo Justyny Kowalczyk i podium Adama Małysza zaostrzyło nam apetyty na więcej sukcesów. Mistrzostwa świata w Oslo-Holmenkollen - to najważniejsza w tym roku impreza dla Adama Małysza i Justyny Kowalczyk.

REKLAMA

Oboje są w gronie faworytów, ale o medale w Norwegii nie będzie łatwo. Zarówno Małysz jak i Kowalczyk mają w swoich kolekcjach złote medale mistrzostw świata. Skoczek zdobywał je 4 razy, a biegaczka 2. jednak tytuł wywalczony w Oslo-Holmenkollen to coś specjalnego. Cieszę się bardzo, ponieważ to jest kolebka narciarstwa biegowego. Tam się po prostu pięknie biega, świetnie się biega. Rewelacyjny jest doping, świetni kibice i to jest wielkie święto mojej dyscypliny sportu. WIęc ja chcę w tym święcie uczestniczyć - mówiła Kowalczyk.

Biegaczka zapewnia, że nie chce kolejnej polsko-norweskiej bitwy, ale nie da się ukryć, że rywalizacja z Marit Bjoergen będzie główną atrakcją zawodów.

Mistrzostwa w Oslo będą szczególne także dla Małysza. Właśnie tu niemal 15 lat temu wygrał pierwszy konkurs PŚ., Teraz marzy o tym, by pod koniec kariery zwyciężyć ponownie. Każdy do tego się głownie przygotowuje i każdy chce, żeby ta forma wtedy akurat jak najlepsza była. Ale czy będzie? Nie da się tak określić - tłumaczył najlepszy polski skoczek.

Mistrzostwa świata w Oslo odbędą się na przełomie lutego i marca.