Konrad Fijołek. Kim jest kandydat na prezydenta Rzeszowa

Konrad Fijołek jest jednym z czterech kandydatów, którzy powalczą o fotel prezydenta Rzeszowa w wyborach wyznaczonych na 9 maja. Oprócz niego startują: Ewa Leniart, Marin Warchoł i Grzegorz Braun.

W przedterminowych wyborach prezydenta Rzeszowa będzie rywalizować czworo kandydatów. Mieszkańcy stolicy Podkarpacia pójdą do urn 9 maja.

Na liście wyborczej znajdą się cztery nazwiska:

• wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, popierana m.in. przez Prawo i Sprawiedliwość oraz rzeszowski region NSZZ "Solidarność";
• wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, który został zaproponowany i jest konsekwentnie wspierany przez byłego prezydenta miasta Tadeusza Ferenca;
• Konrad Fijołek, były współpracownik Ferenca, wiceprzewodniczący rady miasta i szef klubu Rozwój Rzeszowa. Popierają go m.in. PO, Lewica, PSL i Ruch Polska 2050. Był związany z SLD;
• reżyser filmów dokumentalnych, scenarzysta Grzegorz Braun, który jest posłem Konfederacji z okręgu rzeszowskiego.

Konrad Fijołek ma 45 lat, urodził się w Rzeszowie. "W Rzeszowie się wychował, tu uczęszczał do podstawówki i liceum, tu także odebrał wyższe wykształcenie i założył swoją rodzinę" - czytamy na jego profilu na Facebooku.

Jak sam podkreśla, jest jedynym rzeszowianinem spośród czterech kandydatów, zna miasto jak własną kieszeń a zarazem jego największe bolączki.

Konrad Fijołek chce stworzyć tzw. przestrzenną konstytucję miasta. "Najważniejszym problemem jest konieczność uporządkowania pewnego chaosu przestrzennego, który po epoce dynamicznego rozwoju Rzeszowa nam się tutaj wkradł" - wyjaśnia w rozmowie z naszym reporterem Markiem Wiosło.

Fijołek chce też podnieść jakość życia w mieście m.in. poprzez rozwój kultury, edukacji czy zieleni. Jego hasłem wyborczym jest "Rzeszów jest najważniejszy".

Konrad Fijołek skończył studia socjologiczne, od wielu lat pracuje w samorządzie. To były współpracownik byłego prezydenta miasta Tadeusza Ferenca. Był on wiceprzewodniczącym rady miasta i szefem klubu Rozwój Rzeszowa.

Popierają go m.in. PO, Lewica, PSL i Ruch Polska 2050. Był związany z SLD.