Dania formalnie znosi wszystkie obostrzenia cowidowe. Według duńskiego rządu, naród zdał pandemiczny test i teraz "życie może wrócić do normalności".
Od dziś Covid-19 w Danii nie będzie już traktowany jako choroba krytyczna społecznie, czyli zagrażająca społeczeństwu.
Premier Mette Frederiksen - tłumacząc decyzję o zniesieniu koronawirusowych restrykcji - mówiła, że dzięki wspólnym wysiłkom w kraju udało się "przełamać związek między rosnącą liczbą zakażeń, a liczbą osób poważnie chorych i hospitalizowanych z powodu Covid-19".
Jesteśmy gotowi do tego, by wyjść z cienia koronawirusa. Żegnamy się z obostrzeniami i witamy znów życie, które znaliśmy. Pandemia trwa, ale dzięki temu, co już wiemy, możemy wierzyć, że krytyczna faza jest już za nami - powiedziała szefowa rządu.
Od dziś w Danii nie będą obowiązywały już restrykcje polegające m.in. na konieczności okazywania certyfikatów potwierdzających zaszczepienie oraz noszeniu maseczek.
Wczoraj również premier Finlandii ogłosiła, że w tym miesiącu zniesione będą wszystkie restrykcje.
Koniec pandemii i początek endemii ogłosiło też włoskie ministerstwo zdrowia. Kraj ma stopniowo odchodzić od maseczek i dystansu społecznego, ale do końca marca ma obowiązywać stan wyjątkowy. Na razie dziś wchodzi jednak w życie obowiązek szczepienia przeciwko Covid-19 dla osób powyżej 50 lat. Za jego brak wymierzana będzie kara w wysokości 100 euro.
Z planu obowiązkowych szczepień dla pracowników służby zdrowia wycofuje się natomiast Wielka Brytania.