W niedzielę w Hamburgu Polska gra z Holandią. W sondzie na rmf24.pl większość głosujących przewiduje zwycięstwo naszych rywali. W Holandii kibice przygotowują się do meczu, wielu będzie oglądać go na telebimach czy w kawiarniach w gronie przyjaciół. Niektórzy Polacy od dawna mieszkający w Holandii mają dylemat.

REKLAMA

Z Polakami mieszkającymi w Holandii rozmawiała dziennikarka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon.

Jako Polka jestem w bardzo trudnej pozycji, w szpagacie. Bo chciałoby się, żeby i ci, i ci wygrali. Jak mówią mądrzy ludzie: lepszy wygra - mówi jedna z rozmówczyń RMF FM.

Jeśli mam wybierać strony, to wybieram Holandię. Tyle lat już tu mieszkam, większość mojego życia upłynęła w Holandii i czuję się chyba już powoli bardziej Holendrem niż Polakiem. To jest właściwie przykre stwierdzenie, ale tak chyba naprawdę jest - powiedział 45-letni Polak, który od 35 lat mieszka w Holandii.

Samych Holendrów ogarnęła piłkarka gorączka. Większość produktów w sklepach sprzedawana jest w pomarańczowych barwach, półki uginają się od kibicowskich gadżetów - szalików, koszulek, okularów w barwach holenderskiej flagi.

Tak wyglądają półki sklepów w Holandii podczas Euro 2024 / Stasia Borginon / RMF FM
Tak wyglądają półki sklepów w Holandii podczas Euro 2024 / Stasia Borginon / RMF FM
Tak wyglądają półki sklepów w Holandii podczas Euro 2024 / Stasia Borginon / RMF FM
Tak wyglądają półki sklepów w Holandii podczas Euro 2024 / Stasia Borginon / RMF FM
Tak wyglądają półki sklepów w Holandii podczas Euro 2024 / Stasia Borginon / RMF FM
Tak wyglądają półki sklepów w Holandii podczas Euro 2024 / Stasia Borginon / RMF FM
Tak wyglądają półki sklepów w Holandii podczas Euro 2024 / Stasia Borginon / RMF FM
Tak wyglądają półki sklepów w Holandii podczas Euro 2024 / Stasia Borginon / RMF FM
Tak wyglądają półki sklepów w Holandii podczas Euro 2024 / Stasia Borginon / RMF FM
Tak wyglądają półki sklepów w Holandii podczas Euro 2024 / Stasia Borginon / RMF FM