Polska reprezentacja odleciała na mundial do Rosji. Zgodnie z planem do bazy w Soczi biało-czerwoni dotrą około 13:30. Wieczorem na 18 zaplanowano pierwszy trening. W mediach społecznościowych piłkarze dzielą się zdjęciami z pokładu samolotu. Grzegorz Krychowiak, wrzucając posta na Twittera, napisał "Rosjo, nadlatujemy!"
Kadrowicze z hotelu, w którym nocowali po wygranym z Litwą meczu 4:0, wyruszyli na lotnisko Chopina tuż po godz. 9. Przed budynkiem czekała na nich spora grupa kibiców, która zgotowała piłkarzom ciepłe powitanie.
Podobnie było na lotnisku. "Jesteśmy szczęściarzami" - przyznawali w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Michałem Dobrołowiczem pasażerowie na warszawskim Lotnisku imienia Fryderyka Chopina, którzy przybyli by pożegnać kadrę Adama Nawałki.
Samolot z polską drużyną odleciał z warszawskiego lotniska tuż przed godz. 11.
W mediach społecznościowych piłkarze dzielą się zdjęciami z pokładu. Grzegorz Krychowiak wrzucając posta na Twittera napisał "Rosjo, nadlatujemy!"
Rosjo nadlatujemy pic.twitter.com/2GfawC1Zzf
GrzegKrychowiak13 czerwca 2018
Zwarci i gotowi pic.twitter.com/MxMYClvPsz
kamilglik2513 czerwca 2018
W Soczi polska karda ma dotrzeć około 13:30. Z lotniska udadzą się do luksusowego hotelu Hyatt położonego w centrum miasta, tuż nad Morzem Czarnym.
Tam około 17.30 czasu polskiego odbędzie się konferencja prasowa Adama Nawałki. Pół godziny później pierwszy trening otwarty dla mediów i kibiców.
Murawa - jak przyznaje obecny na miejscu nasz dziennikarz Paweł Pawłowski - jest świetnie przygotowana.
Na dzisiejszy trening reprezentacji obowizuj specjalne wejciwki. Na niewielkich trybunach bd mogli pojawi si kibice #mundialRMF @RMF24pl pic.twitter.com/WavtyeeVFP
PPawlowski113 czerwca 2018
Jestemy w bazie reprezentacji. Trawa szykowana do wieczornego treningu #mundialRMF @RMF24pl pic.twitter.com/xmh8VGrnCN
PPawlowski113 czerwca 2018
Ośrodek treningowy Sputnik Sport usytuowany jest poza centrum miasta, około 7,5 km od hotelu Polaków.
Wczoraj w ostatnim meczu przed mundialem Polska wygrała z Litwą 4:0 (2:0). Chwilę przed rozpoczęciem spotkania dowiedzieliśmy się, że Kamil Glik pozostanie w kadrze na mistrzostwa świata w Rosji.
(Mkam)