Justyna Kowalczyk zajęła piąte miejsce w biegu na 10 km techniką klasyczną narciarskiego w zawodach Pucharu Świata w Otepaeae. Wygrała Norweżka Marit Bjoergen, po raz 106. w karierze. Polka straciła do niej 1.19,7. Druga była Szwedka Charlotte Kalla, a trzecia Norweżka Heidi Weng.
Polka mimo, że w tym sezonie nie startowała w zawodach Pucharu Świata, to pokazała, że wciąż plasuje się w światowej czołówce. Cały dystans pokonała w niewiele ponad 30 minut - to jej najlepszy wynik w tym sezonie.
Problemy największe sprawiła końcówka biegu, kiedy to Polka wyraźnie opadła z sił.
Zawody w Estonii były jednak przede wszystkim pokazem siły Marit Bjoergen. Norweżka nad drugą Charlotte Kallą miała aż 26 sekund przewagi.
Otepaeae jest jednym z ulubionych miejsc startów Kowalczyk. Tam pierwszy raz w karierze stanęła na podium pucharowych zawodów (7 stycznia 2006), a także po raz pierwszy cieszyła się ze zwycięstwa (27 stycznia 2007).
To był ostatni sprawdzian przed rozpoczynającymi się w środę mistrzostwami świata w Lahti. Podopieczna trenera Aleksandra Wierietielnego na sukces w Finlandii liczy właśnie w tej konkurencji.
(az)