Niedziela była jedenastym dniem inwazji Rosji na Ukrainę. Podjęto drugą próbę ewakuacji mieszkańców ostrzeliwanego Mariupola. Biuro prasowe Gwardii Narodowej poinformowało jednak, że akcja została przerwana ze względu na rosyjski ostrzał. Natomiast Straż Graniczna przekazała wieczorem, że w Polsce jest już milion uchodźców z Ukrainy. W Rosji odbyły się z kolei kolejne protesty wojenne - zatrzymano blisko pięć tysięcy osób. Zebraliśmy dla Was najważniejsze wydarzenia tego dnia!
Druga próba otwarcia korytarza humanitarnego z obleganego przez siły rosyjskie miasta Mariupol na południu Ukrainy również zakończyła się otwarciem ognia do cywilów przez żołnierzy rosyjskich. Informację przekazała agencja Ukrinform, powołując się na biuro prasowe Gwardii Narodowej. Doniesienia potwierdził również szef władz obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko.
https://t.co/TJ43xZAArT pic.twitter.com/9LdI7wuBQu
ukrpravda_newsMarch 6, 2022
Zawieszenie broni z Rosjanami miało trwać od godz. 10:00 do 21:00 czasu lokalnego. "Kolumna ewakuacyjna z ludnością cywilną nie zdołała wyjechać z Mariupola z powodu ostrzału miasta przez Rosjan" - poinformował na Facebooku szef władz obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko.
Również Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża napisał w oświadczeniu na Twitterze, że od dwóch dni próba ewakuacji około 200 tys. cywilów z oblężonego przez wojska rosyjskie Mariupola jest niemożliwa ze względu na trwające działania wojenne.
People are living in terror in Mariupol, desperate for safety.Todays attempt to start evacuating an estimated 200,000 people has failed.The failed attempts underscore the absence of a detailed and functioning agreement between parties to the conflict. #Ukraine Thread
ICRCMarch 6, 2022
"Dziś nasza ekipa zaczęła otwierać korytarz humanitarny z Mariupola przed wznowieniem działań wojennych. Pozostajemy w Mariupolu i jesteśmy gotowi pomóc w dalszych próbach (ewakuacji), jeśli strony dojdą do porozumienia, jakie tylko one mogą wdrożyć i uszanować" - poinformowano we wpisie.
Rosyjskie siły ostrzelały bloki mieszkalne w Kramatorsku na wschodzie Ukrainy. Co najmniej dwie osoby nie żyją, jest wielu rannych - poinformował w niedzielę szef władz obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko.
Shelling of residential buildings in #Kramatorsk: two dead and many woundedLaw enforcers and experts are currently working at the site to establish the exact number of dead and wounded. According to preliminary information, a cruise missile hit the house pic.twitter.com/CmANj28dpC
nexta_tvMarch 6, 2022
Z kolei w rosyjskich ostrzałach w Irpieniu zginęło podczas ewakuacji w niedzielę ośmioro cywilów - poinformował mer tego miasteczka w obwodzie kijowskim Ołeksandr Markuszyn.
"Mieliśmy dzisiaj w mieście ewakuację. (...) Autobusami. Rosyjscy najeźdźcy ostrzelali cywilów, naszych miejscowych mieszkańców" - powiedział mer w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
"Zginęła rodzina. Trafił (w nich) pocisk. Na moich oczach dwoje malutkich dzieci i dwoje dorosłych zginęło. Łącznie około ośmiu osób zginęło w czasie dzisiejszych ostrzałów" - przekazał Markuszyn.
"Podkreślam: To byli cywile. (...) To potworność. Tak nie może być" - alarmował. Zapewnił, że Irpień walczy i nie poddał się. Część miasteczka zajęli rosyjscy żołnierze, druga część walczy - wskazał.
Natomiast w podkijowskim miasteczku Bucza, gdzie od kilku dni trwają zacięte walki, Rosjanie mają plądrować sklepy i strzelać do domów, samochodów, a nawet dzieci. Poinformowała o tym na swoim profilu w serwisie Facebook rada miejska tej miejscowości.
. , https://t.co/dPDyqi2wiH pic.twitter.com/vLWjAFWkkN
EspresoTVMarch 6, 2022
Tymczasem jak podają media, mer Buczy doznał obrażeń z rąk czeczeńskich kadyrowców.
Dzisiaj o godz. 20:00 liczba osób, które uciekły z Ukrainy do Polski przekroczyła milion - poinformowała w niedzielę wieczorem polska Straż Graniczna. To milion ludzkich tragedii, milion osób wygnanych z własnych domów przez wojnę - podkreślono.
Wcześniej w niedzielę Straż Graniczna podała na Twitterze, że najwięcej osób granicę przekracza na przejściach granicznych w Medyce i w Korczowej.
#PomagamyDzisiaj o godz.20.00 liczba osb,ktre ucieky z Ukrainydo Polski przekroczya milion.To milion ludzkich tragedii,milion osb wygnanych z wasnych domw przez wojn.Milion osb,ktre po przekroczeniu granicy usyszay od #funkcjonariuszeSG Jestecie bezpieczni pic.twitter.com/gFUmOoHrbX
Straz_GranicznaMarch 6, 2022
Według danych Ministerstwa Spraw Zagranicznych, większość osób, które przybywają do Polski, to obywatele Ukrainy. Wśród uciekających przed wojną są też Polacy, a także obywatele Uzbekistanu, Białorusi, Indii, Nigerii, Algierii, Maroka, Afganistanu, Pakistanu, USA czy Rosji.
Co najmniej 4816 osób w 59 rosyjskich miastach zostało w niedzielę zatrzymanych za udział w protestach - poinformował portal OWD-Info, monitorujący represje polityczne w Rosji.
Przedstawiona informacja dotyczy danych zebranych do godz. 18:48 w Polsce.
Several punishers for one girl at once pic.twitter.com/tRXuZD49rn
nexta_tvMarch 6, 2022
Do największej liczby zatrzymań doszło w Moskwie, gdzie objęły one 1868 osób.
Według portalu od 24 lutego, dnia rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę, za udział w antywojennych protestach zatrzymano w Rosji 13 158 osób.
Trzy tysiące ochotników z USA chce wstąpić do Legionu Międzynarodowego, by bronić Ukrainy przed rosyjską inwazją, jeszcze więcej osób zgłasza się z innych krajów, głównie państw postsowieckich takich jak Gruzja czy Białoruś - poinformował przedstawiciel ambasady ukraińskiej w Waszyngtonie radio Głos Ameryki (VoA).
W Legionie Międzynarodowym walczyć ma 16 tys. zagranicznych ochotników "broniących Ukrainy, Europy i świata" - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w filmie opublikowanym na Telegramie w czwartek.
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) informuje, że personel zaporoskiej elektrowni atomowej na Ukrainie dalej pracuje, jednak kierownictwo działa pod kierunkiem dowódcy sił rosyjskich, które zajęły elektrownię w zeszłym tygodniu.
Video of the battle from the last night for the #nuclear power plant in #Energodar. pic.twitter.com/hkpPdT3z1B
nexta_tvMarch 4, 2022
W komunikacie podano, że siły rosyjskie odcięły niektóre sieci komórkowe i internet, utrudniając tym samym kontakt z elektrownią w Enerhodarze.
Kierownictwo i personel muszą mieć możliwość wykonywania swoich podstawowych zadań w stabilnych warunkach, bez nadmiernych ingerencji i nacisków z zewnątrz - podkreślił w oświadczeniu szef MAEA Rafael Grossi.