Japonia zarządza pilną kontrolę wszystkich reaktorów
Raport: Trzęsienie ziemi w Japonii
Środa, 30 marca 2011 (10:24)
Japońskie władze zarządziły pilną kontrolę wszystkich reaktorów nuklearnych w kraju. Chodzi o upewnienie się, że nie dojdzie w nich kiedyś do takiej awarii jak w elektrowni atomowej Fukushima I, uszkodzonej w trzęsieniu ziemi z 11 marca.
Zobacz również:
-
- Sytuacja w uszkodzonej elektrowni atomowej w Fukushimie jest nadal bardzo poważna - ocenia Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej. "Potwierdza to fakt wykrycia w pobliżu siłowni śladów plutonu" - oświadczyła MAEA. Natomiast agencja Kyodo poinformowała, że w wodzie morskiej w pobliżu elektrowni poziom radioaktywnego jodu jest niezwykle wysoki. więcej
-
List w tej sprawie minister gospodarki, handlu i przemysłu Banri Kaieda wystosował do dyrektorów dziewięciu regionalnych firm dystrybuujących energię elektryczną w Japonii oraz do dwóch innych operatorów elektrowni nuklearnych.
Rzecznik rządu Yukio Edano, na którego powołuje się agencja Kyodo, zasugerował, że reaktory w Fukushimie powinny zostać rozebrane. W Japonii jest ich ponad 50.
W następstwie połączonego z tsunami silnego trzęsienia ziemi 11 marca w siłowni Fukushima Daiichi (Fukushima I) doszło do awarii systemów chłodzenia i uszkodzenia czterech bloków reaktorowych, co spowodowało emisję substancji promieniotwórczych do otoczenia.
RMF 24