Gościem dzisiejszej rozmowy w radiu RMF24 "7 pytań po 7:07" był poseł Tadeusz Cymański z klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Bogdan Zalewski, radio RMF24: O tej szachownicy, to jeszcze porozmawiamy, bo mamy pilną informację, a tutaj program jest na żywo. Od razu reagujemy na to, co się dzieje. Mamy dużą awarię na polskiej kolei i pan coś o tym wie? Coś słyszał? Podróżuje pan? Czy jest pan w domu?
Nie. Jechałem wczoraj koleją, więc nie śledzę. To bardzo dziwna sytuacja i całkiem nietypowa. Zaskoczenie. My jesteśmy skazani dzisiaj na informatykę, na elektronikę. A może też cyberatak? Licho wie.
Może nie dolewajmy oliwy do ognia, bo jeszcze nie wiemy dokładnie, co się stało, wiemy, że jest duża awaria, duże opóźnienia, będziemy to sprawdzać. Obiecuję, że jesteśmy w kontakcie z ludźmi, którzy są za to odpowiedzialni. Myślę o tej kontroli oczywiście, a nie o tych, którzy mogliby spowodować taki atak. Dobrze. Temat odkładamy na moment tylko. Dzisiaj, jak mówię, mamy szachistę politycznego - Tadeusz Cymański z klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Wygrał Pan przed laty partię symultany, prawda, z szachowym mistrzem świata Rosjaninem Anatolijem Karpowem. To tak na otwarcie, takie krótkie przypomnienie, kiedy i jak do tego doszło?
To była symultana, mistrz przyjechał do Polski, gala się odbyła w Mariocie, zapraszał trzy grupy graczy, 29 szachownicy jednocześnie. Ja mówię nie ze skromności, ale to była taka partia. Jestem amatorem silnym, a nie zawodnikiem zawodowym, żeby było jasne. Niemniej, sukces jest i jak widać po latach jeszcze wraca w taki sposób miły sposób, jak w tej audycji. Więc marszałek Borowski nie mógł, Pawlak nie mógł i ja byłem zastępcą, jeszcze z dwoma kolegami z Sejmu i graliśmy na tej szachownicy. Udało mi się zwyciężyć a spektakularne było to, że to była jedyna wygrana, 4 remisy i 25 porażek tych, którzy brali. Trzy grupy czyli artyści, celebryci. Druga grupa, to byli przedsiębiorcy a trzecia grupa politycy. To przeżycie, to wspomnienie, ale grałem z byłym mistrzem świata, to też trzeba powiedzieć wyraźnie.
Jest pan bardzo skromny, bo to rzeczywiście niesamowita postać Anatolij Karpow. Ja tutaj widzę na zdjęciu, jak pana rywal ciepło traktuje Putina, a Putin na Karpowa też tak czule spogląda, widać, że chyba grali w jednej drużynie. To program "7 pytań po 7:07", więc zadanie dla Pana brzmi, jak dać Rosji mata w siedmiu ruchach? Może najpierw ruch na polu militarnym, jak rozbroić Rosję?
Jeśli już pan tej metafory używa, to bym był oszczędny. Ja bym tutaj marzył o jakimś dobrym remisie pozycyjnym, a nawet o wiecznym szachu.
Strategia "win-win"?
Zamatować sowiecką Rosję, a zwłaszcza poranioną, wściekłą, bo Putin, to trzeba wyraźnie powiedzieć, został upokorzony w jakimś sensie. Ale na polu militarnym, ja tutaj chcę studzić, niektórzy uważają, że trzeba wkroczyć, twardo, żądania są, Zełenski mówi swoje. Niemniej uważam, że trzeba pamiętać przy militarnych rozważaniach, że nawet osłabione, z niskim morale, to mocarstwo - jednak używam tego słowa - ma broń atomową i to jest prawda.
W związku z tym - ruch na polu geopolitycznym. Jak wybić Rosji, temu atomowemu państwu, jak pan podkreśla, z głowy te imperialne mrzonki?
Dotrzymać słowa i być konsekwentnym we wspieraniu ich w uzbrojeniu, szkoleniu i tylko tak możemy zrobić. Militarnie nie sądzę, żeby ktoś się odważył wkroczyć, oficjalnie, czy wprost, czy pośrednio. To jest jednak pewna granica i to, co bardziej przytomni obserwatorzy, eksperci o tym mówią wprost albo pośrednio. I musimy tak to widzieć, żeby się wymknęła sytuacja jeszcze bardziej spod kontroli, to jest chyba apokaliptyczny obraz.
W takim razie potrzebny jest ruch na polu energetycznym, on już się chyba toczy, jak odciąć się od gazu i ropy z Rosji?
Tak, jak Polska, powiem trochę prowokacyjnie. Proszę pana, my dajemy idealny przykład. Raz zdaliśmy egzamin z wyobraźni, bo przewidywaliśmy takie możliwości, bo trzeba wyobraźnię mieć w polityce i w życiu, prawda? Więc Polska nie jest idealna, ale jesteśmy bardzo odporni i mamy bardzo duże szanse, perspektywy, żeby się odciąć od sowieckiej energii, czego nie mogą powiedzieć np. Węgry, Rumunia, bo tam jest najbardziej ten stryczek zawieszony, bo oni są całkowicie uzależnieni. Unia Europejska, Niemcy bardziej, ale też są bogaci Niemcy, trzeba też to brać pod uwagę
Czyli ruch po tamtej stronie?
Tak jest. Gdyby Europa wykazywała tyle konsekwencji i determinacji, tego brakuje niestety.
Czwarty ruch, na polu personalnym, tak to sobie wymyśliłem. Jak zorganizować nową Norymbergę dla zbrodniarzy?
Już Trybunał Haski jest. To po zakończeniu, po przewrocie, gdyby daj Boże - nie wiemy jak będzie. Fajnie się tak mówi, rozmawia w radyjku, wszędzie, że to wszystko pięknie, szukamy Brutusa, który dokona zamachu stanu, może jakiś generał, może jakiś zamach, licho wie. Znamy z historii, że wielcy potężni zbrodniarze umierali w łóżkach, to też trzeba pamiętać o tym, ale jeżeli dojdzie, a na to liczymy na skutek tych restrykcji, na skutek tych sankcji, jeżeli dojdzie do zmiany układu, ale potężnego, w Rosji, to być może, czego bym życzył sprawiedliwości i sobie, ci którzy odpowiadają za te okrucieństwa, zwłaszcza wczoraj jeszcze ten teatr, to są potworne rzeczy.
Cały cywilizowany świat sobie tego życzy. Ruch na polu finansowym. Jak doprowadzić Rosję do bankructwa?
Uszczelnić przede wszystkim system SWIFT. Tu już zadziałały pewne rzeczy, niemniej oni już ponoć się z Chinami dogadują na temat alternatywy. To jest potężna sprawa. Zamrożenie ogromnych aktywów rosyjskich już podziałało, rubel spadł potężnie, tutaj mamy ich w ręku, można tak powiedzieć, ale wymagana jest konsekwencja a nie kolejne jakieś dziurawe rozwiązania, wyłączanie z tego embarga.
Ale są takie dziedziny, gdzie oni nas trzymają chyba w ręku. Teraz taki szósty ruch, jak sobie to wymyśliłem, na polu agenturalnym. Jak zwalczyć prorosyjską piątą kolumnę? Powiem szczerze: i w Polsce, i na Zachodzie.
Pamiętamy, Skripal, Litwinienko, a wcześniej jeszcze mordowali Petlurę, Banderę w przeszłości, Nawalnego. To są po prostu zbrodniarze. Tutaj czujność i działanie służb musi być jeszcze lepsze. Na to recepty nie ma, bo agentura jest cicha, ale mamy też, mnie się wydaje, potężne wpływy tej agentury również w Polsce. I jak się okazuje konsekwencja, czego zabrakło światu i płacimy dzisiaj wysoką cenę za to, żeśmy się zawahali w ważnych chwilach.
Ostatni ruch jeszcze, tak krótko, bo to jest taka krótka rozgrywka, "szewski mat".
Końcowe uderzenie. Jak to oni mówią: заключительный уда́р. Matujące. Proszę mówić.
Dla mnie kultura jest ważna, więc niech to będzie takie "matujące uderzenie" - na polu kulturalnym, siódme. Jak uniezależnić się od rosyjskiej miękkiej siły, soft power?
To chyba najtrudniejsze pytanie. Paradoksalnie uważam, że nie można bojkotować kultury jako takiej. Natomiast eliminacja i bojkot wszystkich, podkreślam wszystkich, sportowców, ludzi kultury. Głośna jest sprawa Netrebko, która została pozbawiona kontraktu z Metropolitan Opera, najsłynniejsza, wspaniała zresztą piosenkarka, śpiewaczka operowa i myślę, że tutaj konsekwencja, żeby nie było wyłomów. Tutaj fatalnie się pokazała FIFA.
Nie ma świętych krów, nawet jeżeli to jest wybitna śpiewaczka, prawda?
Niech Rosjanie zauważą, że są tym, czym była kiedyś RPA, pamięta pan? Biała plama, aparthaid. Kompletny bojkot powinien być towarów. Idę dzisiaj zakupy zrobić już będę patrzył na te cyferki, żeby nie kupować ruskiego. Oni muszą to odczuć i wtedy brzemię to i nacisk będzie tak potężny, że zmiany powinny być nieuchronne. Nie mamy innych możliwości, jeżeli ktoś ma to niech się pochwali w RMF.
Patrzymy w cyferki, jak pan powiedział.
To są instrukcje. Każdy jest na froncie. Oni umierają walczą i oddają krew i życie. Natomiast my możemy przyjąć do domu Ukraińców, to jest też front wysiłku. Niech każdy się rozejrzy wokół siebie.
Świetne przesłanie, niech każdy się rozgląda wokół siebie. Poseł Tadeusz Cymański z Koła Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości był gościem. To było "7 pytań o 7:07".