Powódź zniszczyła Wasz dom, woda zalała gospodarstwo lub samochód i nie wiecie, jak ubiegać się o pieniądze z ubezpieczenia? To właśnie z myślą o Was uruchomiamy dyżur ekspertów. W czwartek pod telefonem do Waszej dyspozycji są specjaliści z Biura Rzecznika Finansowego. Podpowiedzą, jak przejść procedurę konieczną do uzyskania odszkodowania, poradzą i odpowiedzą na pytania. Poniżej znajdziecie informację, jak się z nimi skontaktować.

REKLAMA

Do polskich firm ubezpieczeniowych napłynęło już kilkadziesiąt tysięcy zgłoszeń szkód popowodziowych. W najbliższych dniach zakłady ubezpieczeń spodziewają się ich znacznie więcej. Gdy w najmocniej dotkniętych miejscowościach woda już opadła i bezpośrednie zagrożenie życia minęło, wiele osób zabiera się za sprawy materialne, takie jak uzyskiwanie odszkodowań.

Dyrektor ds. ubezpieczeń majątkowych Polskiej Izby Ubezpieczeń Rafał Mańkowski zapewnia, że ubezpieczyciele "będą robili wszystko", żeby zgłaszane szkody były likwidowane w terminach przewidzianych w ustawie.

Zakłady ubezpieczeń wzmocniły swoje infolinie, wydłużyły godziny pracy. Część ubezpieczycieli wysyła smsy do potencjalnych poszkodowanych z informacją o tym, jak się skontaktować. Są wzmacniane także służby likwidacji szkód - poinformował. Dodał, że we wszystkich zakładach ubezpieczeń uruchomiona jest też procedura uproszczona likwidacji nieznacznych szkód. Według jego słów trwa ona z reguły kilka dni.

Uproszczona procedura - co to znaczy

Osoby, które w czasie powodzi poniosły straty, powinny zaraz po zagwarantowaniu sobie bezpieczeństwa, zgłosić się do ubezpieczyciela. Im szybciej się to zrobi, tym szybciej można dostać odszkodowanie. Firmy ubezpieczeniowe bardzo mocno uprościły procedury.

Rzeczniczka Polskiej Izby Ubezpieczeń Agnieszka Durska podkreśla, że firmy rezygnują z części zwykle wymaganych dokumentów, ale potrzebne są jednak dowody, tak by można było straty potwierdzić i wycenić.

Osoby poszkodowane przez powódź powinny zebrać jak najwięcej dowodów szkód. Wystarczą zdjęcia robione telefonem, żeby udokumentować wszelkie straty. Pokażmy, jak to wygląda, jak wygląda pomieszczenie, dokąd sięgała woda. Zróbmy zdjęcia szczegółowe zniszczonych rzeczy - radzi Agnieszka Durska. Zgromadźcie zniszczone przedmioty w jednym miejscu, żeby udokumentować to zdjęciami - dodaje.

Następnie te zdjęcia należy przesłać do likwidatora szkód.

Rzeczniczka Polskiej Izby Ubezpieczeń wyjaśnia, że po zrobieniu dokumentacji zdjęciowej można przystąpić do sprzątania domu czy obejścia. Można także zabrać się za drobne remonty.

Jeśli są potrzebne drobne prace remontowe, to można je jak najbardziej wykonać. Zbierajcie wszystkie dokumenty, kwitki dla ubezpieczyciela, żeby mógł oddać za to pieniądze - podkreśla Agnieszka Durska, zaznaczając, że z odbudową budynków należy jednak poczekać i robić to w porozumieniu z ubezpieczycielem.

RMF FM uruchamia dyżur ekspertów

Z myślą o osobach poszkodowanych przez wielką wodę uruchamiamy dyżur ekspertów. Pomogą, podpowiedzą i rozwieją wątpliwości.

Jeśli powódź zniszczyła Wasz dom czy dobytek i macie pytania, dotyczące tego, jak uzyskać pieniądze z ubezpieczenia, zadzwońcie w czwartek w godzinach od 9:00 do 12:00 pod numer 12 200 00 10

Dyżur pełnią eksperci Departamentu Klienta Rynku Ubezpieczeniowo-Emerytalnego Biura Rzecznika Finansowego.

Podpowiedzą Wam, co robić od razu po opadzie wody, jak dopełnić formalności, co zrobić, gdy ubezpieczyciel robi nam problemy i jak nie wpaść w sidła oszustów, którzy mamiąc wizją pomocy, w rzeczywistości chcą naciągnąć powodzian.