Izraelskie media donoszą, że w kierunku Izraela z terytorium Iranu wystrzelono dziesiątki dronów i rakiety manewrujące. Informacje potwierdziła izraelska armia (IDF). Irańska telewizja przekazała informacje o "olbrzymim" ataku powietrznym. Jordania deklaruje gotowość do zestrzelania każdego obiektu, który pojawi się w przestrzeni powietrznej. Rządowy samolot-centrum dowodzenia Benjamina Netanjahu wzbił się w powietrze i przeszedł w tryb operacyjny.
Channel 12TV informuje o dziesiątkach bezzałogowych maszyn wystrzelonych z Iranu. Informacje potwierdza wojsko Izraela. Drony mają dolecieć do celu w ciągu kilku godzin. W zagrożonych rejonach kraju mają zawyć syreny alarmowe.
Reuters informuje, że samolot rządu izraelskiego, odpowiednik amerykańskiego Air Force One znalazł się w powietrzu "ze względów operacyjnych".
"IDF jest w stanie najwyższej gotowości i stale monitoruje sytuację operacyjną. Jednostki Obrony Powietrznej IDF są w stanie najwyższej gotowości, podobnie jak myśliwce IAF i okręty izraelskiej marynarki wojennej, które wykonują misję obronną w izraelskiej przestrzeni powietrznej i morskiej. IDF monitoruje wszystkie cele" - przekazała izraelska armia, deklarują, że będzie gotowa do przechwycenia wrogich statków.
Iran launched UAVs from within its territory toward Israel a short while ago.The IDF is on high alert and is constantly monitoring the operational situation. The IDF Aerial Defense Array is on high alert, along with IAF fighter jets and Israeli Navy vessels that are on a... pic.twitter.com/eEySouGVcN
IDFApril 13, 2024
Wcześniej Dowództwo Sił Obronnych Izraela ogłosiło stan alarmowy i dodało, że w niedzielę wszystkie szkoły i instytucje edukacyjne będą zamknięte. Izraelski gabinet bezpieczeństwa został wezwany na wieczorne spotkanie w celu omówienia przygotowań do ofensywy ze strony Teheranu. Jordania poinformowała, że zamyka swoją przestrzeń powietrzną, kilka godzin później to samo zrobiły władze Iraku.
Izrael potwierdza także, że zamyka swoją przestrzeń powietrzną o godzinie 00:30 czasu polskiego. Jordania zadeklarowała, że jest gotowa zestrzelić każdy pocisk i dron, który wleci w przestrzeń powietrzną kraju.
Irańska telewizja przekazała informacje o "olbrzymim" ataku powietrznym. Emerytowany generał Izraela Amos Jadlin, którego cytuje telewizja, powiedział, że każdy dron może przenosić 20 kg ładunku wybuchowego, a izraelska obrona powietrzna jest gotowa, aby zestrzelić te bezzałogowce.
Doniesienia o liczbie dronów lecących w kierunku Izraela są sprzeczne. Szacunki wahają się od 50 do nawet kilkuset sztuk.
Według informacji serwisu The Spectator Index w powietrznym ataku na Izrael Iran wykorzystuje także rakiety.
Stany Zjednoczone potwierdzają rozpoczęcie przez Iran ataku powietrznego na Izrael. Jak wynika z oświadczenia Białego Domu, po powrocie z Rehoboth w stanie Delaware prezydent USA Joe Biden spotka się z urzędnikami Rady Bezpieczeństwa Narodowego w Białym Domu.
"Iran rozpoczął atak powietrzny na Izrael. Prezydent Biden jest regularnie informowany o sytuacji przez swój zespół ds. bezpieczeństwa narodowego i spotka się z nim dziś po południu w Białym Domu. Jego zespół jest w stałym kontakcie z izraelskimi urzędnikami, a także innymi partnerami i sojusznikami. Atak ten będzie prawdopodobnie trwał kilka godzin" - napisała w oświadczeniu rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego Adrienne Watson. Dodała, że prezydent Biden jasno deklarował, że zobowiązanie USA wobec obrony Izraela jest niezachwiane i że USA "wesprą jego obronę przed tymi zagrożeniami z Iranu".
Jak przekazał Biały Dom, w spotkaniu w tzw. Situation Room udział wezmą szefowie resortów obrony i dyplomacji Lloyd Austin i Antony Blinken, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów C.Q. Brown, dyrektor CIA Bill Burns, Dyrektor Wywiadu Narodowego Avril Haines i doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan. Zdalnie połączy się też wiceprezydent Kamala Harris.
Izrael jest gotowy na bezpośredni atak Iranu i odpowie na niego tym samym; jesteśmy przygotowani na każdy scenariusz - oświadczył premier Izraela Benjamin Netanjahu, cytowany w sobotę przez portal Times of Israel.
W ostatnich latach, a szczególnie w ostatnich tygodniach, Izrael przygotowywał się na możliwość bezpośredniego ataku z Iranu - powiedział w nagranym wystąpieniu premier, zwracając się do obywateli.
Wezwał również mieszkańców, aby stosowali się do wytycznych dowództwa.
Izrael jest w stanie podwyższonej gotowości i spodziewa się ataku odwetowego z Iranu za przeprowadzony w ubiegłym tygodniu ostrzał z powietrza, w którym w Syrii zginęło dwóch irańskich generałów. Iran oskarżył o ten atak Izrael.
W środę najwyższy przywódca Iranu zapowiedział, że Izrael "musi zostać i zostanie ukarany". W ten sposób odniósł się do wydarzeń z 1 kwietnia, gdy siły izraelskie ostrzelały placówkę dyplomatyczną w Damaszku, zabijając siedmiu członków irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej.
Iran poinformował dzisiaj, że rozpoczyna przeciwko Izraelowi operację "Prawdziwa Obietnica".