Pięćdziesiąt dwa zakażenia wariantem Omikron koronawirusa wykryto do tej pory w Polsce - dowiedział się nasz dziennikarz w Ministerstwie Zdrowia. Pierwszy przypadek nowej mutacji Covid-19 potwierdzono w naszym kraju 16 grudnia.

REKLAMA

Resort zdrowia oficjalnie potwierdził prawie 6,5 tys. nowych przypadków zakażenia koronawirusem wykrytych ostatniej doby. Zmarło 9 osób z Covid-19.

Według profesora Roberta Flisiaka, prezesa Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, te dane pokazują, że wariant Omikron jest w Polsce coraz wyraźniej obecny, choć trudno oszacować jego dokładną skalę.

My w Polsce robimy stosunkowo mało, za mało sekwencjonowania, które pozwoliłoby doprecyzować ten odsetek. Bardziej powinniśmy się kierować liczbami osób zakażonych, osób z dodatnimi wynikami - dodaje.

W szpitalach nie widzimy jeszcze efektu nowych zakażeń. Jednak wyraźny trend wzrostowy powinien niepokoić, zwłaszcza w najbardziej wrażliwych województwach, czyli tych, gdzie zaszczepiło się najmniej osób. Chodzi o Lubelszczyznę, Podkarpacie i Podlasie - wymienia profesor Robert Flisiak.

Od wczoraj wzrosła liczba zajętych łóżek na oddziałach covidowych. Teraz w całym kraju w szpitalach jest prawie 19,5 tys. zakażonych koronawirusem.

Na pytanie, jak dużej liczby zakażeń koronawirusem możemy się spodziewać w najbliższych tygodniach, gdy wariant Omikron zdominuje mutację Delta, profesor Robert Flisiak odpowiada, że należy pamiętać, że to, co widzimy w codziennych statystykach resortu zdrowia, to liczba dodatnich wyników testów, a nie zachorowań.

Jest mało prawdopodobne, że osiągniemy poziom stu tysięcy zakażeń dziennie, skoro tyle testów jest mniej więcej wykonywanych w ciągu doby w Polsce. To za wcześnie, by prognozować dokładne liczby. Liczba zidentyfikowanych przypadków dodatnich zależy przede wszystkim od liczby wykonanych testów - dodaje profesor Robert Flisiak.

Minister zdrowia komentuje nowy bilans zakażeń

To o ponad 25 proc. więcej niż tydzień temu. To trzeci dzień z rzędu, kiedy mamy z powrotem przyrosty - mówił w RMF FM Adam Niedzielski, komentując liczbę nowych zakażeń potwierdzonych w ciągu ostatniej doby.

Mam nadzieję, że te trzy dni to nie jest początek startu Omikrona - powiedział. Łóżek (szpitalnych - przyp. red.) mamy zajętych blisko 20 tys. Wystartowanie z takiego poziomu z piątą falą to jest scenariusz katastroficzny - przyznał.