Sobotnie występy polskich wioślarzy w igrzyskach olimpijskich w Tokio nie przyniosły sukcesów. Męska dwójka podwójna wagi lekkiej, czwórka bez sternika oraz czwórka bez sterniczki nie zakwalifikowały się do kolejnych rund i będą szukać swoich szans w repasażach.
Mistrzowie świata w czwórce bez sternika Mateusz Wilangowski, Mikołaj Burda, Marcin Brzeziński i Michał Szpakowski zajęli w swoim przedbiegu trzecie miejsce ustępując o ponad osiem sekund zwycięskiej osadzie Wielkiej Brytanii. Do finału, obok "Wyspiarzy", awansowali także Włosi.
Jerzy Kowalski i Artur Mikołajczewski również na trzeciej pozycji ukończyli swój przedbieg dwójek podwójnych wagi lekkiej. Do półfinału awansowały tylko dwie najlepsze osady - Irlandczycy i Czesi.
Ostatnie w gronie pięciu czwórek bez sterniczki były Maria Wierzbowska, Olga Michałkiewicz, Monika Chabel i Joanna Dittmann.
Repasaże w tych konkurencjach zaplanowane są na niedzielę.
W piątek wystartowały trzy inne polskie osady. Bezpośredni awans do finału wywalczyły obie czwórki podwójne: Dominik Czaja, Wiktor Chabel, Szymon Pośnik i Fabian Barański oraz Agnieszka Kobus-Zawojska, Marta Wieliczko, Maria Sajdak i Katarzyna Zillmann. Finały tych konkurencji zaplanowano na wtorek.
Z kolei Mateusz Biskup i Mirosław Ziętarski dzięki wygranemu przedbiegowi zakwalifikowali się do półfinału, który odbędzie się w niedzielę.