W sobotę Iga Świątek rozpocznie rywalizację o olimpijski medal na kortach Rolanda Garrosa w Paryżu. Mecz Iga Świątek - Irina-Camelia Begu zaplanowano na godzinę 12.
Magda Linette i Magdalena Fręch do gry przystąpią w niedzielę. W piątek spotkały się w finale turnieju w Pradze, wygranym przez Linette.
23-letnia Iga Świątek jest zdecydowaną faworytką rywalizacji pań. Na kortach ziemnych w Paryżu czuje się znakomicie - wygrała tutaj cztery razy wielkoszlemowy turniej Rolanda Garrosa - w 2020, 2022, 2023 i 2024 roku.
Z zajmującą 136. miejsce w światowym rankingu Begu tenisistka z Raszyna grała dotychczas raz - pokonała ją gładko 6:1, 6:0 w lipcu 2021 roku w 3. rundzie Wimbledonu.
Jeżeli i tym razem pokona doświadczoną, prawie 34-letnią Rumunkę, w kolejnej rundzie zmierzy się z Argentynką Nadią Podoroską lub Francuzką Diane Parry.
Linette i Fręch jeszcze w piątek zmierzyły się ze sobą w finale turnieju w Pradze. Rywalizację olimpijską rozpoczną w niedzielę.
W pierwszej rundzie Linette trafiła na występującą jako zawodniczka neutralna Rosjankę Mirrę Andriejewą, a Fręch na Bułgarkę Wiktorię Tomową.
Wczoraj kazachska tenisistka Jelena Rybakina zrezygnowała z udziału w igrzyskach w Paryżu. W sobotę miała zagrać z Rumunką Jaqueline Cristian w pierwszej rundzie turnieju. Rybakina, która w rankingu WTA zajmuje czwarte miejsce, miała być jedną z głównych rywalek Igi Świątek.
Rybakinę w turniejowej drabince zastąpiła Francuzka Caroline Garcia.
Rybakina jest kolejną gwiazdą światowego tenisa, która nie wystąpi w igrzyskach. W Paryżu zabraknie też Białorusinki Aryny Sabalenki, Hiszpanki Pauli Badosy, czy Czeszki Markety Vondrousovej.