Iga Świątek utrzymała pozycję liderki w najnowszym notowaniu światowego rankingu tenisistek. Za nią wciąż plasują się Białorusinka Aryna Sabalenka i Jelena Rybakina z Kazachstanu. Z kolei w rankingu tenisistów pierwsze miejsce wciąż zajmuje Hiszpan Carlos Alcaraz. Hubert Hurkacz nadal na 18. pozycji.
Polska liderka zestawienia WTA w minionym tygodniu wygrała trzy mecze podczas turnieju na kortach trawiastych w Bad Homburg. Pokonała kolejno Niemkę Tatjanę Marię, Szwajcarkę Jil Teichmann, Rosjankę Annę Blinkową, ale poddała walkowerem półfinałowy pojedynek z Włoszką Lucią Bronzetti.
Najgroźniejsze rywalki Świątek: Białorusinka Aryna Sabalenka i Kazaszka Jelena Rybakina nie grały w zeszłym tygodniu, co sprawiło, że Polka minimalnie powiększyła nad nimi przewagę.
Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego, która jest liderką listy WTA od 4 kwietnia 2022 roku, prowadzenie może stracić w połowie lipca, po kolejnej lewie Wielkiego Szelma - Wimbledonie.
Jedyną zmianą w czołowej "10" jest awans z 11. na 10. pozycję Rosjanki Darii Kasatkiny, która zamieniła się miejscami z Czeszką Barborą Krajcikovą.
Magdalena Fręch i Magda Linette, które nie grały w zeszłym tygodniu, odnotowały minimalny spadek w rankingu (Linette spadła z 23. na 24. pozycję, a Fręch - z 68. na 70.).
W rankingu WTA Race, który wyłoni osiem najlepszych tenisistek 2023 roku, uczestniczek kończącego sezon turnieju WTA Finals, Iga Świątek wciąż zajmuje drugie miejsce; wyprzedza ją tylko Aryna Sabalenka, różnica między nimi zmalała do 420 pkt.
Do pierwszej "10" tego zestawienia wskoczyła Łotyszka Jelena Ostapenko, która awansowała na dziewiąte miejsce, wyprzedzając Szwajcarkę Belindę Bencic i Rosjankę Weronikę Kudiermietową.
Hiszpan Carlos Alcaraz wciąż zajmuje pierwsze miejsce w światowym rankingu tenisistów, nieznacznie wyprzedzając Serba Novaka Djokovicia. W czołowej dziesiątce nie zaszły żadne zmiany. Hubert Hurkacz nadal na 18. pozycji.
26-letni wrocławianin w rankingu ATP Race, obejmującym tylko tegoroczne występy, plasuje się na 19. pozycji.
20-letni Carlos Alcaraz, zwycięzca ubiegłorocznego wielkoszlemowego US Open, zaczął rok na pierwszej pozycji w klasyfikacji ATP, a później już kilka razy zmieniał się miejscami z Novakiem Djokoviciem. Teraz Hiszpan po raz czwarty jest liderem i zaczyna 27. tydzień swojego panowania. Serbski rekordzista prowadził łącznie przez 389 tygodni.
Do większych zmian może dojść za dwa tygodnie, po wielkoszlemowym Wimbledonie, w związku z tym, że przed rokiem - ze względu na wykluczenie tenisistów z Rosji i Białorusi - organizacja ATP nie przyznawała punktów rankingowych.