Dwa lata temu w Dausze zdobyły wicemistrzostwo świata. Wyprzedziły je tylko Amerykanki. Trzy lata temu w Berlinie sięgnęły po złoto na mistrzostwach Europy! To pamiętna impreza, na której Justyna Święty-Ersetic - w godzinę po zdobyciu indywidualnego złota - pomogła wywalczyć jeszcze mistrzostwo w sztafecie. Teraz Aniołki Matusińskiego, czyli sztafeta 4 razy 400 metrów, szykują się do walki o olimpijskie laury. Panie złożą w piątek ślubowanie, a po weekendzie wylecą do Tokio. Żeńska sztafeta jest jedną największych polskich nadziei medalowych. Z filarem tej drużyny - Igą Baumgart-Witan rozmawiał Paweł Pawłowski.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Iga Baumgart-Witan: Świat nie śpi. Wszędzie biegają coraz szybciej