Związkowcy w Huty CMC Zawiercie grożą strajkiem generalnym. Zarząd zamierza zwolnić ponad 200 osób i opublikował regulamin redukcji zatrudnienia. Związkowcy się z nim nie zgadzają i weszli w spór zbiorowy z zarządem.
Zwolnienia w Hucie CMC Zawiercie mają objąć 230 osób (22 osoby z tej grupy skorzysta z programu dobrowolnych odejść). Przewodnicząca Solidarności w zawierciańskiej hucie Danuta Nowicka poinformowała, że w regulaminie zwolnień pracodawca powtórzył rozwiązania, które proponował podczas zakończonych fiaskiem negocjacji ze związkami zawodowymi.
Zwolnień w ogóle można było uniknąć. Mogliśmy się ograniczyć do dobrowolnych odejść. Na pewno więcej osób zdecydowało by się na taki krok, gdyby zapewniono im godne odszkodowania czy odprawy - mówi przewodnicząca.
Po opublikowaniu regulaminu zwolnień grupowych działające w firmie związki zawodowe wręczyły pracodawcy zawiadomienie o rozpoczęciu sporu zbiorowego. Zdaniem związkowców skala zwolnień grupowych spowoduje zagrożenie dla bezpieczeństwa pracy w hucie.
Jeżeli pracodawca zwolni 230 osób, na poszczególnych działach zostanie zbyt mała liczba pracowników, aby móc zapewnić normalne funkcjonowanie zakładu - podkreśla Nowicka.
Zarząd huty ma czas na ustosunkowanie się do pisma związkowców do końca kwietnia. Po tym terminie zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych powinny rozpocząć się rokowania pomiędzy pracodawcą i stroną społeczną. Jeżeli nie przyniosą one porozumienia, następnym krokiem są mediacje. Jeśli i one nie przyniosą rezultatów, w zakładzie może zostać przeprowadzony strajk generalny.
Huta CMC Zawiercie zatrudnia ponad 1900 pracowników i jest największym pracodawcą w powiecie zawierciańskim. Bezrobocie w tym regionie zbliża się już do 20 procent.