Rozstawiony z numerem jeden Hubert Hurkacz awansował do ćwierćfinału halowego turnieju ATP w Marsylii (pula nagród 707,5 tys. euro). W drugiej rundzie polski tenisista wygrał ze Szwajcarem Leandro Riedim 4:6, 6:3, 6:2. Kolejnym rywalem będzie Szwed Mikael Ymer.

REKLAMA

Zajmujący jedenaste miejsce w światowym rankingu Hurkacz, który w pierwszej rundzie miał wolny los, był zdecydowanym faworytem rywalizacji z dopiero 133. na liście ATP 21-letnim Szwajcarem.

Początek pojedynku zaprzeczył jednak tym przewidywaniom. Hurkacz przegrał pierwszego seta 4:6.

W drugiej partii wyrównana walka trwała do stanu 3:2 dla faworyta. W szóstym gemie 26-letni Polak przełamał rywala i już nie oddał prowadzenia. W trzecim secie też dyktował warunki na korcie.

Tradycyjnie atutem wrocławianina był serwis - popisał się 12 asami (rywal tylko dwoma). Obaj popełnili po jednym podwójnym błędzie serwisowym.

Pojedynek trwał prawie godzinę i 50 minut. To była pierwsza konfrontacja obu tenisistów.

W ćwierćfinale rywalem Hurkacza będzie 69. w światowym rankingu Szwed Mikael Ymer, który awansował bez wychodzenia na kort - doświadczony Belg David Goffin oddał mecz walkowerem.

Hurkacz i Ymer rywalizowali dotychczas dwukrotnie, wygrali po jednym meczu. Polak okazał się lepszy w 2020 roku w Nowej Zelandii, a Szwed wyeliminował go w 2021 roku już w pierwszej rundzie wielkoszlemowego Australian Open.

W deblu w Marsylii występował Szymon Walków - Polak i Austriak Philipp Oswald odpadli w 1. rundzie.