Specjalna komórka w prokuraturze powinna zająć się przypadkami hejtu wobec personelu medycznego - uważa Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy. Związek wysłał apel w tej sprawie do ministra sprawiedliwości.
"Wnosimy o powołanie - na wzór zespołów zajmujących się błędami medycznymi - komórki zwalczającej przypadki agresji wobec personelu medycznego" - to fragment listu wysłanego do Zbigniewa Ziobry.
Według lekarzy jest już kilkadziesiąt takich przypadków w skali całego kraju. Tyle sygnałów o różnych formach hejtu, a czasem nawet agresji, wpłynęło do okręgowych organizacji Związku Zawodowego Lekarzy.
To nie jest masowe - to wciąż jest margines, ale nie wszyscy lekarze i personel medyczny chcą zgłaszać takie przypadki - mówi dr Bartosz Fiałek, przewodniczący Kujawsko-Pomorskiego Związku Zawodowego Lekarzy. To się niestety nasila - dodaje. Wcześniej nie widzieliśmy tego, żeby ktoś pisał "wyprowadź się stąd lekarzu, bo siejesz zarazę", czy wybijał szyby albo pisał sprayem, że roznosimy zarazę na samochodach - dlatego ten apel powstał - tłumaczy.
Dr Fiałek dodaje, ze zdecydował się na apel do ministra Ziobry, bo powołanie komisji czy zespołu w prokuraturze byłoby wyrazem troski państwa o personel medyczny w tych czasach. Jego zdaniem dopóki nie pójdzie jasny sygnał, że jest to przestępstwo, hejt i agresja będą się nasilać.