"Wall Street Journal" napisał w czwartek o ważnym momencie rozmów pomiędzy Izraelem a Hamasem. Palestyńska organizacja terrorystyczna miała ustąpić Izraelowi w dwóch kluczowych punktach negocjacji rozjemczych. Dziennik powołał się na informacje uzyskane u arabskich mediatorów. Plany nowych umów zakładają m.in. uwolnienie kilkudziesięciu zakładników. "WSJ" informuje, że umowa może jednak nie dojść do skutku.

REKLAMA

Hamas miałby być gotów na pozwolenie siłom izraelskim na pozostanie w Strefie Gazy po ustaniu walk. Palestyńska organizacja terrorystyczna po raz pierwszy przekazała też mediatorom listę porwanych zakładników, których byłaby gotowa uwolnić.

Nowy plan, zaproponowany przez Egipt i poparty przez Stany Zjednoczone, ma wykorzystać impuls stworzony przez zawieszenie broni w Libanie - podał dziennik.

Sprawy nie komentuje biuro premiera Netanjahu. Kilka dni temu polityk przyznał, że dokonano pewnego postępu w rozmowach na temat zawieszenia broni.

Ów postęp - podkreślił "WSJ" - pojawił się po wizycie egipskiej delegacji w Izraelu w końcu listopada i po wypowiedzi prezydenta elekta USA Donalda Trumpa, że terroryści zapłacą "piekielną cenę", jeśli nie uwolnią zakładników przed objęciem przez niego urzędu w styczniu 2025 r.

O czym mowa w najnowszych planach?

W ramach najnowszej propozycji Izrael i Hamas rozważają 60-dniowe zawieszenie broni, które według mediatorów doprowadziłoby do uwolnienia do 30 zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy, w tym obywateli USA. W zamian Izrael uwolniłby palestyńskich więźniów z przygotowanej przez Hamas listy i pozwoliłby na większy przepływ pomocy humanitarnej do Strefy Gazy.

Zdaniem gazety Hamas byłby skłonny zaakceptować obecność armii w tzw. korytarzu filadelfijskim (wąskim pasie ziemi oddzielającym Strefę Gazy od Egiptu) oraz w przecinającym Strefę korytarzu Netzarim, wybudowanym przez armię izraelską dla celów wojskowych). Ugrupowanie miałoby również zrezygnować z kontrolowania i obsadzania przejścia granicznego Rafah.

Arabscy negocjatorzy uprzedzili jednak, że Hamas może w ostatniej chwili wycofać się z umowy, co robił już wcześniej.

Mediatorzy poinformowali amerykańskich dziennikarzy, że na liście uprowadzonych w październiku 2023 r. zakładników znajdują się osoby starsze i schorowane. Są na niej również nazwiska pięciu osób, których zwłoki Hamas miałby wydać.

Izraelscy negocjatorzy usiłują obecnie doprowadzić do zwolnienia większej liczby zakładników, ale wyrazili zgodę na stopniowe wycofywanie się z korytarza filadelfijskiego.

Z 251 osób porwanych w październiku 2023 r. z Izraela 96 nie zostało dotąd zwolnionych. Co najmniej 30 z nich nie żyje.