Groźna sytuacja w Sochaczewie: Szpital może zostać bez karetki, dyrektor prosi o pomoc

Karetka covidowa sochaczewskiego szpitala została całkowicie zniszczona w wypadku. Dyrektor lecznicy, Robert Skowronek apeluje o pomoc: Używamy starej karetki, która powinna być wycofana.

Jedna z dwóch karetek covidowych szpitala powiatowego w Sochaczewie, została całkowicie zniszczona w wypadku samochodowym. Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu.

Nastąpiło zderzenie karetki covidowej, która wiozła pacjentkę w ciężkim stanie do Warszawy. Pojazd uległ całkowitej szkodzie, nie z winy naszego personelu - mówi w RMF FM dyrektor placówki Robert Skowronek.

Przewożona pacjentka nie ucierpiała w wypadku. Praca całego szpitala jest jednak znacząco utrudniona.

Konieczne było wykorzystanie starej karetki, która jest w bardzo złym stanie i właściwie nie powinna już jeździć - mówi dyrektor i podkreśla, że samochód powinien być już wycofany z użytku, bo w każdej chwili może się zepsuć, jednak obecnie jest jedyną szansą na dotarcie do zakażonych pacjentów, którzy wymagają pomocy.

Szpitala w obecnej sytuacji nie stać na zakup nowej karetki, dlatego Robert Skowronek prosi o wsparcie. Jest ono niezbędne, żeby szpital mógł dobrze funkcjonować.

Chciałbym się zwrócić do wszystkich, którzy mogliby nam w tej sytuacji pomóc, a dysponują takim samochodem lub środkami finansowymi, które mogliby przekazać naszemu szpitalowi na zakup karetki - apeluje RMF FM Robert Skowronek.