Piłkarz Bayernu Monachium Mario Gomez ofiarował swą koszulkę jednemu z cudem uratowanych chilijskich górników o nazwisku... Mario Gomez. Prezent przekazała w Berlinie kanclerz Niemiec Angela Merkel prezydentowi Chile Sebastianowi Pinerze.
Kilka dni temu 25-letni napastnik Bayernu dedykował chilijskim górnikom trzy gole strzelone w meczu Bundesligi z Hannoverem 96 (3:0).
Identycznie jak piłkarz Bawarczyków (matka Gomeza jest Niemką, a ojciec pochodzi z Hiszpanii) nazywa się najstarszy z górników, 63-letni Mario Gomez. Był w gronie 33 mężczyzn, którzy spędzili ponad dwa miesiące uwięzieni w kopalni San Jose na pustyni Atacama. Wszyscy zostali uratowani w ubiegłym tygodniu. Na powierzchnię ziemi wyciągani byli specjalną kapsułą ratowniczą Feniks 2.
Jednym z uratowanych górników był dawny reprezentant Chile Franklin Lobos. Po zakończeniu kariery piłkarskiej pracował m.in. jako taksówkarz.