"Rosjanie są świetnie przygotowani. Mecz z nimi nie będzie łatwy, ale myślę, że się uda i wygramy" - powiedział Gerard Cieślik, były piłkarz reprezentacji Polski. "Liczę na polskich kibiców. Powinni być 12. zawodnikiem. Jak wtedy, kiedy ja grałem" - dodał.
Cieślik zdradził, że jego obawy co do gry Polaków wynikają z tego, że przez wiele miesięcy przed mistrzostwami nie zagrali oni żadnego meczu o stawkę. Rywale walczyli o punkty w eliminacjach. My rozgrywaliśmy tylko mecze towarzyskie. To nie to samo - zauważył. Może i remis z Rosją byłby dobry. Tyle, że potem znów czekałby nas "mecz o wszystko z Czechami - dodał. Martwię się. Ale mimo wszystko wierzę, że się uda - zakończył 85-letni Cieślik.