Kamala Harris będzie wybitnym prezydentem, nie tylko dla Stanów Zjednoczonych, ale również liderem dla reszty wolnego świata - mówi dla RMF FM Gavin Newsom, gubernator Kalifornii, jeden z najbardziej wpływowych polityków Partii Demokratycznej, który jeszcze miesiąc temu był wymieniany jako ten, który mógłby zastąpić w prezydenckim wyścigu Joe Bidena.
Gavinowi Newsomowi wielu wróży w przyszłości karierę w Waszyngtonie. W ostatnich latach zyskał ogólnokrajową rozpoznawalność jako czołowy polityk wypowiadający się w imieniu demokratów w konserwatywnych mediach.
Gavin Newsom bierze udział w Krajowej Konwencji Partii Demokratycznej w Chicago. W rozmowie z amerykańskim korespondentem RMF FM Pawłem Żuchowskim stwierdził, że Kamala Harris "nigdy nie odwróci się od Ukrainy".
Jest energetyczna, inkluzywna. Ona z międzynarodowej perspektywy, wyciąga rękę, a nie zaciska pięść. Nie cierpi głupców. Wierzy w budowanie sojuszy - podkreślił Newsom, odpowiadając na pytanie o to, jakim prezydentem może być Kamala Harris.
Przejmie część sukcesu administracji Bidena, jeśli chodzi o budowanie silniejszych sojuszy, nie tylko w ramach NATO, ale także, miejmy nadzieję, bardziej zaangażowaną współpracę z Ameryką Środkową i Południową oraz zarządzanie sojuszami w kwestiach związanych z wyznaczaniem czerwonych linii w relacjach z Chinami, sprawami związanymi z Tajwanem i innymi miejscami. Ma zdolność do rozumienia. Ma za sobą historię publicznej służby, która sięga dekad - stwierdził.
Będzie wybitnym prezydentem - zapewnił Gavin Newsom.
Demokraci w swoim programie wyborczym napisali, że Stany Zjednoczone "nigdy nie odwrócą się od sojuszników", wzmocnią NATO i pozostaną z Ukrainą, która odpiera inwazję Rosji.