Iga Świątek przegrała z rozstawioną z "trójką" i broniącą tytułu Rumunką Simoną Halep 1:6, 0:6 w 1/8 finału turnieju French Open. Tenisistka z Warszawy po raz drugi startowała w seniorskiej imprezie wielkoszlemowej, a w Paryżu zadebiutowała.
18-letnia warszawianka i starsza o 10 lat Halep zaprezentowały się na korcie centralnym. Wystąpiły w identycznych strojach, ale na tym zakończyły się podobieństwa. Była liderka światowego rankingu grała spokojnie i pewnie, bez problemu zdobywając kolejne punkty. Po stronie Polki zaś mnożyły się niewymuszone błędy - w pierwszym secie miała ich 12, przy trzech na koncie rywalki. W końcówce tej partii - gdy przegrywała 0:5 - udało jej się przełamać podanie faworytki. Był to jednak jedyny gem, jaki zapisała na swoim koncie. Po 26 minutach zawodniczka z Konstancy wygrała tę partię.
Świątek zajmuje 104. miejsce w rankingu WTA, a po paryskim turnieju powinna awansować w okolice 60. pozycji.
W drugiej rundzie zmagań na kortach im. Rolanda Garrosa 18-letnia tenisistka wyeliminowała rozstawioną z "16" Chinkę Qiang Wang 6:3, 6:0, w a trzeciej mistrzynię olimpijską z Rio de Janeiro Portorykankę Monicę Puig (59. WTA) 0:6, 6:3, 6:3.
Świątek rozgrywa pierwszy "dorosły" sezon w karierze. W poprzedniej edycji French Open startowała w turnieju juniorskim. W singlu dotarła wówczas do półfinału, a w deblu - w parze z Amerykanką Caty McNally - triumfowała. Debiut w głównej drabince seniorskiego Wielkiego Szlema zaliczyła w styczniu - w Australian Open przeszła eliminacje i odpadła w drugiej rundzie.
Simona Halep (Rumunia, 3) - Iga Świątek (Polska) 6:1, 6:0.