Bojownicy Państwa Islamskiego szykują serię zamachów bombowych we Francji, podczas mistrzostw Europy w piłce nożnej. Islamiści chcą podkładać bomby w miejscach, gdzie zbierając się będą tłumy - poinformował szef francuskiego wywiadu.
Szef francuskiego DGSI Patrick Celvar powiedział, że islamiści szykują "nowy rodzaj ataków", charakteryzujący się podkładaniem ładunków wybuchowych w miejscach, gdzie zbierają się tłumy. Terroryści następnie chcą te akcje powtarzać, by stworzyć atmosferę paniki.
Francja jest najbardziej zagrożony. Mamy informację, że Daesz szykuje kolejne ataki - powiedział Celvar.
Dodał, że Państwo Islamskie zwerbowało ok. 645 obywateli Francji, którzy aktualnie przebywają w Syrii lub Iraku. Przynajmniej 400 z nich to już regularni bojownicy dżihadystycznej organizacji.
Celvar zaznaczył także, że Państwo Islamskie wciąż wysyła swoich bojowników do Europy. Islamiści maskują się w tłumie uchodźców i przez Bałkany dostają się na kontynent. Wskazał także, że w wyniku licznych bombardowań w Syrii dżihadystyczne ugrupowanie jest pod silną presją i tylko szuka możliwości ataku.
Euro 2016 ma się rozpocząć 10 czerwca i będzie trwało przez miesiąc. Mecze będą rozgrywane na 10 francuskich stadionach. Szacuje się, że ok. 2,5 miliona osób będzie oglądała na żywo rozgrywki pomiędzy reprezentacjami.
(az)