​Francja, Niemcy i Kanada rekomendują swoim obywatelom opuszczenie Białorusi. Jest to związane z zamknięciem przez Polskę przejścia granicznego Bobrowniki-Berestowica i możliwymi dalszymi utrudnieniami.

REKLAMA

Rekomendacje władz Francji, Niemiec i Kanady to aktualizacja dotychczasowych zaleceń, związanych z trwającą od lutego ubiegłego roku agresją Rosji na Ukrainę.

"Jakiekolwiek podróże na Białoruś pozostają niewskazane"

Francuskie MSZ w poniedziałek rekomendowało swoim obywatelom "bezzwłoczne opuszczenie kraju drogą lądową przez przejścia graniczne z Litwą, Polską lub Łotwą".

W komunikacie zaznaczono, że granice z Litwą i Łotwą są otwarte, jednak na granicy z Polską działa tylko jedno przejście (dla samochodów osobowych) - w Brześciu.

Resort dyplomacji wskazał, że "w związku z ofensywą zbrojną Rosji na Ukrainę i zamknięciem przestrzeni powietrznej Białorusi z państwami UE jakiekolwiek podróże na Białoruś pozostają niewskazane".

Niemcy i Kanada apelują

Rekomendacje podobnej treści opublikowały władze Niemiec i Kanady.

"Wszystkie przejścia graniczne z Ukrainą oraz polskie przejście Kuźnica-Bruzgi są zamknięte. Przejście Bobrowniki-Berestowica na polskiej granicy jest zamknięte od 10 lutego od godz. 12. Nie można wykluczyć dalszych krótkoterminowych zamknięć (innych przejść). Na granicach z Litwą, Polską i Łotwą możliwe są dodatkowe kontrole" - podano w komunikacie niemieckim. Poprzednie rekomendacje Francja i Niemcy wydawały - odpowiednio - w kwietniu i marcu 2022 r.

Kanada opublikowała nową wersję rekomendacji jeszcze 10 lutego, w dniu zamknięcia przejścia w Bobrownikach.

Przejście w Bobrownikach zamknięte

9 lutego Polska zapowiedziała zamknięcie "z uwagi na interes bezpieczeństwa państwa" przejścia granicznego w Bobrownikach, ostatniego działającego w obwodzie grodzieńskim. Dzień wcześniej białoruski sąd w Grodnie skazał na 8 lat kolonii karnej działacza polskiej mniejszości i dziennikarza Andrzeja Poczobuta.

Z uwagi na ważny interes bezpieczeństwa państwa zdecydowałem o zawieszeniu do odwołania ruchu na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Bobrownikach - informował w czwartek szef MSWiA Mariusz Kamiński.