Na komisariacie w Zielonej Górze przesłuchiwana jest kobieta, która w nocy zadzwoniła z informacją o ataku gwałciciela. Ataku, którego - jak się dowiaduje nieoficjalnie reporterka RMF FM Agnieszka Bylica - nie było. Dziś ma zacząć pracę specjalny zespół powołany przez prokuratora krajowego. Grupa zajmie się sprawą ostatnich ataków na kobiety w Zielonej Górze i jej okolicach.
Śledczy muszą przejrzeć materiały z kilkunastu śledztw. Pracę mają zakończyć w czwartek. Prokuratorzy chcą ostatecznie orzec, czy w okolicach Zielonej Góry działa seryjny gwałciciel, czy też są to niepowiązane ze sobą zdarzenia.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Prokurator krajowy Edward Zalewski nie wyklucza, że gwałtów na kobietach mogła dopuścić się jedna osoba. Analizę sprawy ma także przeprowadzić Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze. Ma czas do piątku.