Oszuści wykorzystują dramat osób dotkniętych powodzią. Podają się za inspektorów budowlanych i za pieniądze oferują ocenę stanu technicznego zalanych budynków. Ministerstwo Rozwoju i Technologii przypomina - taka ocena dokonywana przez specjalistów z uprawnieniami jest darmowa.
Eksperci pracujący na terenach dotkniętych powodzią dostawali sygnały od poszkodowanych, że w okolicy pojawiały się osoby, które mogły podszywać się pod inspektorów nadzoru budowlanego. Osoby takie, proponując pomoc w ocenie stanu technicznego budynku, domagały się za to pieniędzy - mówi reporterce RMF FM Jakub Stefaniak - rzecznik resortu rozwoju i technologii.
Sprawa jest jasna - inspektorzy nadzoru budowlanego oraz eksperci Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa oceniają stan budynków dotkniętych powodzią za darmo.
Każda z ekip powinna posiadać dokument - powołanie zespołu do oceny stanu technicznego obiektu budowlanego. Na żądanie inspektorzy mają obowiązek ten dokument okazać - tłumaczy w RMF FM rzecznik resortu rozwoju i technologii. Jeśli poszkodowany ma wątpliwości, czy odwiedzający go ludzie faktycznie są inspektorami nadzoru budowlanego, powinien poprosić ich o przedstawienie wspomnianego dokumentu - sugeruje Jakub Stefaniak.
Każdy, kto spotka się z próbą oszustwa, powinien powiadomić policję o wizycie fałszywego inspektora budowlanego.