Śmiało można napisać, że był to najlepszy mecz na Euro 2024, bo po prostu było w nim wszystko - walka, tempo, ogromne emocje i cztery gole, z których dwa naprawdę przedniej urody. Reprezentacje Turcji i Gruzji dały w Dortmundzie prawdziwe show, ale zwycięsko z tego starcia wyszli Turcy, którzy pokonali debiutujących na wielkim turnieju piłkarskim rywali 3:1.

REKLAMA

Debiutująca na wielkim piłkarskim turnieju Gruzja swój udział w mistrzostwach Europy rozpoczęła od starcia z Turcją. Gruzini awansowali na turniej w Niemczech po barażach, w których wyeliminowali Luksemburg i Grecję.

Selekcjonerem kadry Gruzji jest były piłkarz reprezentacji Francji Willy Sagnol, a największą gwiazdą Chwicza Kwaracchelia z Napoli, który w sezonie 2022/23 zdobył mistrzostwo Włoch i został wybrany najlepszym piłkarzem Serie A. W pierwszym składzie na mecz z Turcją znalazł się też Giorgi Citaiszwili, który w latach 2022-23 był wypożyczany z Dynama Kijów do Wisły Kraków i Lecha Poznań, a także występujący w Cracovii Otar Kakabadze.

Reprezentacja Turcji jest natomiast prowadzona przez byłego włoskiego piłkarza Vincenzo Montellę. Liderem zespołu jest pomocnik Interu Mediolan Hakan Calhanoglu, ale w tureckiej drużynie nie brakuje też młodych talentów, takich jak Arda Guler z Realu Madryt.

Najpierw potężna ulewa, potem kapitalne widowisko

Przed meczem w Dortmundzie doszło do potężnej ulewy, w wyniku której zamknięto strefę kibica w Westfalenparku. Zalane częściowo zostały też trybuny BVB Stadion Dortmund.

A do meczu ju tylko 50 minut... Ogldaj #TURGEO https://t.co/kL2A9IxZNh pic.twitter.com/qQ3jZf6pp0

sport_tvpplJune 18, 2024

Żeby tego było, to na trybunach starli się gruzińscy i tureccy kibice. Fani obrzucali się kubkami i innymi przedmiotami. Policja rozdzieliła walczące grupy i zabezpieczyła teren, co uspokoiło sytuację.

Od początku spotkania lepiej prezentowali się Turcy. W 10. minucie piłka uderzyła w słupek po strzale Kaana Ayhana z dystansu, a następnie Kenan Yildiz strzelił z ostrego kąta, ale został zatrzymany przez Giorgiego Mamardaszwilego.

AJJJ, jak byo bliskoTurcy napieraj, ale tym razem strza tylko w supek Ogldaj #TURGEO https://t.co/kL2A9IxZNh pic.twitter.com/krvNKmfl9Y

sport_tvpplJune 18, 2024

Podopieczni Vincenzo Montelli udokumentowali swoją przewagę w 25. minucie. Mert Muldur wykorzystał niepewne wybicie piłki przez gruzińskich obrońców i efektownym strzałem z woleja otworzył wynik meczu. Po chwili padł drugi gol dla Turcji, lecz nie został uznany przez spalonego. VAR wykazał, że zdecydował... czubek buta.

Mert Muldur otwiera wynik spotkania Turcja-Gruzja!Najpikniejsza bramka turnieju Ogldaj #TURGEO https://t.co/kL2A9IxZNh pic.twitter.com/ytYTOHsnI6

sport_tvpplJune 18, 2024

Gruzini wyrównali szybko, bo już siedem minut później. Z prawej strony pola karnego dograł Giorgi Koczoraszwili, a sprytnym strzałem po ziemi w tzw. krótki róg Merta Gunoka pokonał Georges Mikautadze. Wydaje się, że interwencja tureckiego golkipera była spóźniona. Po chwili Mikautadze mógł strzelić drugiego gola, ale minimalnie chybił.

Mikautadze! Ekspresowa odpowied Gruzinw! : Ogldaj #TURGEO https://t.co/kL2A9IxZNh pic.twitter.com/qZQuGBJiwS

sport_tvpplJune 18, 2024

Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić

Początek drugiej połowy to dalej otwarta, ofensywa gra z obu stron. Strzelcowi pierwszej bramki pozazdrościł Arda Guler. Pomocnik Realu Madryt w 65. min zdecydował się na uderzenie z 25 metrów i nie dał Mamardaszwilemu szans na skuteczną obronę. Trafił idealnie i zrobiło się 2:1.

19-latek został najmłodszym piłkarzem, który zdobył bramkę w swoim debiucie w ME. Turek wymazał rekord, który od 2004 roku należał do... Portugalczyka Cristiano Ronaldo. Jest też najmłodszym tureckim piłkarzem, który strzelił gola w turnieju rangi mistrzowskiej.

Arda Guler z kapitalnym trafieniem! Ogldaj #TURGEO https://t.co/kL2A9IxZNh pic.twitter.com/DZ4mZB7JHq

sport_tvpplJune 18, 2024

Później Giorgi Koczoraszwili mógł wyrównać, jednak z 10 metrów trafił w poprzeczkę. Z kolei w 87. min Yusuf Yazici uderzył głową po precyzyjnym podaniu Zekiego Celika, ale Mamardaszwili instynktownie, ale skutecznie interweniował.

W doliczonym czasie Gruzini stworzyli doskonałe okazje. Kwaracchelia trafił w słupek z rzutu wolnego, a po dobitce swojego bramkarza wyręczył Samet Akaydin, który głową odbił piłkę zmierzającą do siatki.

Nieskuteczność debiutantów zemściła się. Kerem Akturkoglu przejął piłkę wybitą po rzucie rożnym, popędził w kierunku bramki rywali opuszczonej przez Mamardaszwilego i z bliska kopnął do siatki, ustalając wynik na 3:1.

Akturkoglu ustala wynik spotkania! ⚽️Kapitalne meczycho w Dortmundzie ����#TURGEO #Euro2024 pic.twitter.com/MCOC093zGB— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 18, 2024

Toczony w ulewnym deszczu mecz był bardzo intensywny, pełen strzałów, zwrotów akcji i mógł zadowolić każdego kibica.

W drugim dzisiejszym meczu, który zaplanowano na godz. 21:00, Portugalczycy zmierzą się z Czechami. Wtorkowe spotkania są ostatnimi w pierwszej kolejce fazy grupowej tegorocznych ME.

Bramki: 1:0 Mert Muldur (25.), 1:1 Georges Mikautadze (32.), 2:1 Arda Guler (65.), 3:1 Kerem Akturkoglu (90+7.)

Żółte kartki: Turcja - Abdulkerim Bardakci, Hakan Calhanoglu; Gruzja - Solomon Kwirkwelia.

Sędzia: Facundo Tello (Argentyna).

Widzów: 59 127.

Turcja: Mert Gunok - Mert Muldur (85. Zeki Celik), Samet Akaydin, Abdulkerim Bardakci, Ferdi Kadioglu - Arda Guler (79. Yusuf Yazici), Kaan Ayhan (79. Merih Demiral), Orkun Kokcu, Hakan Calhanoglu (90+1. Salih Ozcan), Kenan Yildiz (85. Kerem Akturkoglu) - Baris Alper Yilmaz.

Gruzja: Giorgi Mamardaszwili - Otar Kakabadze, Solomon Kwirkwelia (85. Budu Ziwziwadze), Guram Kaszia, Lasza Dwali, Giorgi Citaiszwili (74. Luka Loczoszwili) - Giorgi Koczoraszwili, Anzor Mekwabiszwili (89. Sandro Altunaszwili), Giorgi Czakwetadze (74. Zuriko Dawitaszwili) - Georges Mikautadze, Chwicza Kwaracchelia.