Tylko dla członków oficjalnego Klubu Kibica RP dostępne będą bilety na mecze reprezentacji Polski w przyszłorocznych mistrzostwach Europy z puli, którą PZPN otrzyma od UEFA. Taka informacja pojawiła się na stronie internetowej związku. Do członków Klubu Kibica trafi po kilka tysięcy wejściówek na mecze biało-czerwonych w fazie grupowej. W przypadku awansu drużyny Franciszka Smudy do ćwierćfinału - wejściówek będzie więcej.
Zamówienie będzie można złożyć od 12 grudnia 2011 do 29 lutego przyszłego roku. Każdy chętny będzie mógł złożyć aplikację na maksymalnie dwa bilety. W momencie składania wniosku, trzeba posiadać aktywny numer karty Klubu Kibica RP. Aplikacja będzie dostępna na stronie internetowej UEFA. Jeśli zapotrzebowanie na bilety przekroczy ich liczbę, UEFA przeprowadzi losowanie.
Dokładna liczba biletów oraz ich podział na konkretne mecze zostaną zatwierdzone przez zarząd PZPN po grudniowym losowaniu grup turnieju finałowego. Wtedy też zarząd zdecyduje o tym, ile wejściówek trafi do okręgowych związków, sponsorów, itp. - poinformowała rzeczniczka prasowa związku Agnieszka Olejkowska.
Wyjaśniła, że współpraca z UEFA wynika z chęci uniknięcia polskich pośredników: Boimy się, że przy olbrzymim zainteresowaniu kibiców mogłyby się pojawić jakieś problemy technologiczne. System UEFA jest sprawdzony, także przez polskich fanów. Oni wiedzą, jak się po tym portalu poruszać.
Pytana, dlaczego tylko członkowie Klubu Kibica będą mieć szansę na bilet, odpowiedziała: Chcemy w ten sposób nagrodzić lojalność tych, którzy poddali się weryfikacji, którzy są wierni reprezentacji, jeżdżą za nią po świecie. Już wejściówki na towarzyskie spotkania z Meksykiem i Niemcami były dystrybuowane za pośrednictwem tego klubu. W przyszłości jego członkowie będą mogli liczyć na dodatkowe atrakcje, m.in. rabaty, informacje SMS-owe jak dojechać na stadion, jakich dróg unikać, itp..
Przed poprzednimi ME - w 2008 roku w Austrii i Szwajcarii - PZPN jako federacja, której reprezentacja uczestniczy w turnieju, otrzymał od UEFA blisko 22 tysiące biletów na fazę grupową. Stadiony, na których mieli grać biało-czerwoni, były jednak mniejsze niż w Polsce. Do publicznej sprzedaży trafiło wtedy 36 procent puli wejściówek, resztę związek rozdzielił wśród działaczy, sponsorów czy okręgowych ZPN.
Na Euro 2012 UEFA przygotowała łącznie 1,4 mln biletów. 41 procent z tej sumy, czyli około 575 tysięcy, znalazło nabywców wiosną tego roku w drodze losowania. Liczba zgłoszeń wyniosła 12 149 425, a aplikacje pochodziły z 206 krajów.
Do federacji, których reprezentacje zagrają na boiskach Polski i Ukrainy, trafi 31 procent ogólnej liczby wejściówek, czyli około 450 tysięcy. Resztę UEFA podzieli wśród sponsorów, zaproszonych gości i nabywców pakietów biznesowych. Bilety kosztują od 30 do 600 euro.