Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan stanowczo skrytykował Izrael, twierdząc, że w swoich działaniach w Strefie Gazy nie zachowuje się jak państwo, a jego metody są haniebne.

REKLAMA

Erdogan skomentował w ten sposób ostrzały odwetowe izraelskiej armii na cele palestyńskiego ugrupowania terrorystycznego Hamas w Strefie Gazy. Wypowiedź Erdogana przytoczył portal Times of Israel.

Erdogan: Izrael nie powinien o tym zapominać

Izrael nie powinien zapominać, że jeśli będzie zachowywał się bardziej jak organizacja, niż państwo, to ostatecznie zostanie właśnie tak potraktowany - podkreślił prezydent Turcji.

Erdogan zapowiedział też intensyfikację tureckich ataków na cele bojowników Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) w Iraku i Syrii.

"Pewnego dnia ciebie też zastrzelą"

Wcześniej w środę izraelskie media informowały o skandalicznym - w ocenie Tel Awiwu - komentarzu tureckiego wiceministra edukacji Nazifa Yilmaza, który ostro zareagował na nagranie, zamieszczone przez premiera Izraela Benjamina Netanjahu na platformie X (d. Twitterze), ukazujące izraelskie ostrzały Strefy Gazy.

"Pewnego dnia ciebie też zastrzelą. Umrzesz" - napisał Yilmaz, odnosząc się do szefa izraelskiego rządu.

Biden: Izrael ma obowiązek odpowiedzieć

Izraelską odpowiedź na atak Hamasu skomentował we wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden.

Tak jak każde państwo Izrael ma prawo, a nawet obowiązek odpowiedzieć. Powiedziałem premierowi Netanjahu, że gdyby Ameryka doświadczyła tego, co doświadcza teraz Izrael, nasza odpowiedź byłaby szybka, zdecydowana i przytłaczająca - mówił Biden.

Zaznaczył jednak, że powiedział też szefowi izraelskiego rządu, iż "demokracje są silne wtedy, kiedy działamy zgodnie z prawem" i prawem konfliktów, bo to terroryści celowo zabijają cywilów.

Atak Hamasu na Izrael

7 października w godzinach porannych Izrael został niespodziewanie zaatakowany ze Strefy Gazy przez palestyński Hamas. Uderzenie skutkowało największą liczbą ofiar śmiertelnych wśród Izraelczyków od 1973 roku, gdy państwo żydowskie stoczyło wojnę z koalicją syryjsko-egipską.

W ciągu trwającego od czterech dni konfliktu zginęło już około 1,2 tys. obywateli Izraela i ponad 1 tys. mieszkańców Strefy Gazy.