To rosyjski generał Aleksiej Dombrowski wydał rozkaz ostrzału osiedli mieszkalnych w Enerhodarze na południowym wschodzie Ukrainy, a także obiektów Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej - poinformował ukraiński koncern atomowy Enerhoatom.
"Ten wojskowy ponosi bezpośrednią odpowiedzialność za akty jądrowego terroryzmu, które naraziły na niebezpieczeństwo pół świata. (...) Generał Dombrowski odpowiada również za dokonanie zniszczeń na terenie elektrowni atomowej, a także utylizowanie tam zapasów rosyjskiej broni. Na szczęście nie doszło do jądrowej katastrofy - około 50 pocisków nie eksplodowało, chociaż część z nich uderzyła w bloki energetyczne elektrowni i inne budynki w bezpośrednim sąsiedztwie" - przekazano w komunikacie Enerhoatomu.
Koncern podał również informację, że przed dwoma tygodniami generała Dombrowskiego miał zastąpić w Enerhodarze generał Walerij Wasiljew - dowódca rosyjskich Wojsk Ochrony Radiacyjnej, Chemicznej i Biologicznej Centralnego Okręgu Wojskowego.
Generał Aleksiej Dombrowski pełni funkcję zastępcy dowódcy głównego zarządu Gwardii Narodowej (Rosgwardii) w Kraju Krasnodarskim.
W Enerhodarze znajduje się Zaporoska Elektrownia Atomowa - największa elektrownia jądrowa w Europie, zbudowana w latach 1980-1986. Obiekt został zajęty przez rosyjskie wojska w nocy z 3 na 4 marca.