Ekipa brytyjskiej stacji Sky News wpadła w zasadzkę w pobliżu Kijowa, dziennikarz Stuart Ramsay został postrzelony - podała w sobotę stacja. Ramsay otrzymał informację, że za atakiem stała rosyjska jednostka zwiadowcza.

REKLAMA

Sky News team's harrowing account of their violent ambush in Ukraine this week https://t.co/VOUf4dUfTT

SkyNewsMarch 4, 2022

Do ataku doszło w poniedziałek, gdy pięcioosobowa ekipa wracała do Kijowa. Wcześniej próbowała dostać się do pobliskiej miejscowości Bucza, ale zrezygnowała z wyjazdu, ponieważ zrobiło się tam niebezpiecznie.

Pod Kijowem samochód, którym poruszał się zespół, został ostrzelany. Gdy członkowie ekipy uciekali z pojazdu, Ramsay został trafiony w plecy, a kamerzystę Richiego Mocklera dosięgnęły dwie kule, które zatrzymała kamizelka kuloodporna - wynika z relacji Ramsaya.

Ekipie udało się opuścić samochód i schronić w budynku fabrycznym, gdzie uratowała ich ukraińska policja. Ukraińcy przekazali, że zasadzkę zastawiła rosyjska jednostka zwiadowcza - zaznaczył dziennikarz.