Druga część egzaminu ósmoklasistów - sprawdzian z matematyki - w dziewiątym dniu strajku nauczycieli odbyła się bez zakłóceń. "Wszystko odbywa się zgodnie z prawem i procedurami, nie ma absolutnie żadnych zakłóceń" - zapewniała Anna Zalewska na konferencji prasowej. Z testem z matematyki zmierzyło się ponad 377 tysięcy uczniów. We wtorek ZNP poinformowało, że na wniosek związku na czwartek zwołano posiedzenie Rady Dialogu Społecznego. Prezydent Andrzej Duda spotkał się z szefową RDS Dorotą Gardias i zgodził się z jej propozycją, by okrągły stół ws. oświaty odbył się w "formule rozszerzonej Rady Dialogu Społecznego". Zadeklarował, że jest gotów udostępnić na te obrady Belweder.
- 377 tysięcy uczniów napisało dziś egzamin ósmoklasisty z matematyki. Wszystko odbywa się zgodnie z prawem i procedurami, nie ma absolutnie żadnych zakłóceń - zapewniała Anna Zalewska na konferencji prasowej.
- Jutro uczniowie klas ósmych napiszą testy z języków obcych. Na RMF24.pl opublikujemy arkusze egzaminacyjne i propozycje rozwiązań.
- Na czwartek zwołano posiedzenie Rady Dialogu Społecznego. ZNP wnioskowało, by odbyło się ono w trybie pilnym. Dlatego, że z jednej strony jesteśmy oskarżani o wszystkie zło w edukacji, a z drugiej strony strona rządowa udaje, że z nami rozmawia, że prowadzi mediacje i jakiekolwiek rokowania, w sytuacji, gdy nie ma politycznej woli ze strony rządu do zakończenia tego protestu" - stwierdził Sławomir Broniarz.
- Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że spotkał się z szefową RDS Dorotą Gardias i zgodził się z jej propozycją, by okrągły stół ws. oświaty odbył się w "formule rozszerzonej Rady Dialogu Społecznego". Zadeklarował, że jest gotów udostępnić na te obrady Belweder.
- W Kole prezydent podkreślał, że w sprawie strajku nauczycieli potrzebne jest wypracowanie kompromisu. Wierzę w to, że ten kompromis zostanie wypracowany. Ale chcę bardzo mocno podkreślić, że można go wypracować wyłącznie w drodze spokojnych, rzeczowych negocjacji - oświadczył. Spotkał się też tam z delegacją nauczycieli, którzy przyszli na jego otwarte spotkanie z mieszkańcami. Według rzecznika prezydenta Błażeja Spychalskiego, "jest duże zainteresowanie środowiska nauczycielskiego, aby jak najszybciej porozumienie podpisać".
- W Olsztynie odbył się protest strajkujących nauczycieli. Pojawił się na nim szef ZNP Sławomir Broniarz oraz prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz.
- We Wrocławiu 300 uczniów protestowało przed dolnośląskim urzędem wojewódzkim okazując wsparcie strajkującym nauczycielom.
Prezydent Andrzej Duda podczas wizyty w miejscowości Koło mówił o strajku nauczycieli. Prezydent podkreślił, że chciałby, aby rozmowy okrągłego stołu ws. sytuacji nauczycieli toczyły się w Belwederze. W eleganckich wnętrzach, które są ku temu odpowiednie, by omawiać w nich ważne polskie sprawy - zaznaczył. Chce, by odbyły się "w formule poszerzonej Rady Dialogu Społecznego" - dodał. Prezydent wyraził nadzieję, że premier Mateusz Morawiecki weźmie to rozwiązanie pod uwagę.W ocenie Andrzeja Dudy jest wiele kwestii związanych z oświatą, które nie funkcjonują dobrze. Bo o ile nauczyciele mają swoje uzasadnione oczekiwania, to rodzice też mają wiele pretensji, choćby o to, że dzieciom trzeba dawać korepetycje - zauważył. Potrzebny jest dialog - dodał. Jak zaznaczył on sam jest otwarty na rozmowy z nauczycielami, także w Kole.
Ponad 300 uczniów protestuje przed Urzędem Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego. W ten sposób chcą wesprzeć nauczycieli.
Jestem tutaj, ponieważ uważam, że nauczyciele to swego rodzaju superbohaterowie, którzy nie dość, że przekazują nam wiedzę, to są najważniejszymi po rodzicach osobami kształtującymi naszą osobowość i zainteresowania - mówiła reporterowi RMF FM jedna z uczestniczek protestu.
Inny uczeń wskazał: Ten zawód w Polsce jest bardzo niedoceniany przede wszystkim z punktu widzenia opinii publicznej, która nie znając faktów sugeruje, że to jest praca łatwa, przyjemna. Oprócz prowadzenia lekcji jest mnóstwo projektów, wywiadówek, odpisywania rodzicom na dzienniku elektronicznym.
We Wrocławiu są problemy ze zwołaniem rad klasyfikacyjnych.
Zdecydowana większość nauczycieli nie zamierza przerwać strajku.
Nie przystąpimy do rady klasyfikacyjnej. Nie wszystkie oceny są wystawione - podkreśliła Beata Kucharska z drugiego LO we Wrocławiu.
Dyrektorzy starają się ratować sytuację. Dyrektor XVII liceum we Wrocławiu Małgorzata Iwankiewicz twierdzi, że wystosowała prośbę o zawieszenie strajku. Odpowiedzią na to jest fakt, że jednak te oceny nie zostały wystawione - mówiła w rozmowie z reporterem RMF FM dyrektor.
Rady klasyfikacyjne muszą zebrać się najpóźniej do 25 kwietnia. Z uzyskaniem kworum może być problem, a to oznacza, że rada pedagogiczna nie będzie w stanie podjąć prawomocnej decyzji - zaznacza dolnośląski wicekurator oświaty Janusz Wrzal.
Możliwe, że uczniowie nie ukończą szkoły i będą zmuszeni powtarzać klasę. Inaczej sprawę widzi małopolska kurator Barbara Nowak. Twierdzi, że dyrektor szkoły, w razie strajku nauczycieli, może samodzielnie podjąć decyzję w sprawie klasyfikacji uczniów.
Dziś w Olsztynie odbył się wiec strajkujących nauczycieli. Zobaczcie zdjęcia z tego wydarzenia!
W warszawskim II LO im. Batorego po południu ma zostać zwołana rada klasyfikacyjna uczniów.
Nie ma pewności, czy zjawią się na niej strajkujący pedagodzy. Na ogrodzeniach szkoły widać za to transparenty popierające nauczycieli. "Rodzice murem za nauczycielami", "Maturzyści wspierają nauczycieli" - takie hasła można na nich wyczytać.
Uczniowie są jednak przekonani, że będą mogli zdawać egzamin. Tak naprawdę mogłabym pisać maturę później, jeśli byłaby taka potrzeba. Wydaje mi się, że w tej sytuacji ważniejsze jest spełnienie próśb nauczycieli. Za bardzo ich cenimy, za dużo nam pomogli - mówiła w rozmowie z reporterem RMF FM jedna z uczennic liceum.
Zarząd ZNP ponownie odrzucił propozycję rządu, na którą zdecydowała się oświatowa Solidarność.
Szef ZNP wziął we wtorek udział w wiecu przed olsztyńskim ratuszem, gdzie zebrało się kilkuset strajkujących pracowników oświaty. W swoim wystąpieniu podkreślił, że strajk, w którym uczestniczą tysiące nauczycieli całym kraju, w tym niezrzeszeni w związkach, jest nie tylko wyrazem dezaprobaty dla tego, co się dzieje, ale też pokazaniem determinacji i tego, że edukacja "nie ma barw politycznych".
Broniarz zapowiedział, że na czwartek zwołano posiedzenie Rady Dialogu Społecznego. Dodał, że ZNP wnioskował, by odbyło się ono w trybie pilnym. Dlatego, że z jednej strony jesteśmy oskarżani o wszystkie zło w edukacji, a z drugiej strony strona rządowa udaje, że z nami rozmawia, że prowadzi mediacje i jakiekolwiek rokowania, w sytuacji, gdy nie ma politycznej woli ze strony rządu do zakończenia tego protestu - stwierdził.
Jak mówił, ma nadzieję, że w czwartek potwierdzi się, iż strona związkowa - czyli ZNP i Forum Związków Zawodowych - mówi jednym głosem, żądając zwiększenia wynagrodzenia dla nauczycieli.
Z drugiej strony będzie także okazja do tego, żeby strona rządowa być może zrezygnowała ze swego biernego oporu, bo problem nie leży w tych brakujących 2-3 mld zł. Problem w tym, że strona rządowa stała się zakładnikiem tego porozumienia zawartego z "Solidarnością". I teraz nie jest w stanie się z tego wycofać, bo jak pokaże, że dogadała się z inną stroną związkową, ponad głowami swojego partnera czy stronnika związkowego?- pytał Broniarz.
Pani wicepremier nadal uważa, że jedynym dokumentem, który leży na stole, jest dokument podpisany przez "Solidarność". A my tego dokumentu nie chcemy i nie zamierzamy podpisać - powiedział.
Broniarz zapowiedział, że na wtorek 23 kwietnia jest zaplanowany przed siedzibą MEN protest nauczycieli z centralnej Polski. Tego samego dnia ma odbyć się również prezydium zarządu głównego ZNP, które zdecyduje, co robić ze strajkiem. Mam nadzieję, że do tego czasu będziemy mieli już informację w sprawie okrągłego stołu - dodał.
Zapewnił, że ZNP nie neguje potrzeby dyskusji o kształcie polskiej edukacji, ale podkreślił, że zacząć trzeba od rzeczy najistotniejszej, czyli warunków pracy i płacy.
Chcemy godnie zarabiać, chcemy w dobrych warunkach pracować. Nie uchylamy się od dyskusji, że chcemy pracować od godz. 8 do 16. Stwórzcie nam do tego warunki w szkole, będziemy pracować te osiem godzin, ale nie możemy zgodzić się na to, że będzie to robione na koszt samorządu - stwierdził.
W wiecu uczestniczył też prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz, który przekazał nauczycielom wyrazy poparcia i zapewnił, że jest w kontakcie z innymi samorządowcami i Związkiem Miast Polskich w sprawie wynagrodzeń osób strajkujących. Znajdziemy rozwiązania, ażeby należne pieniążki za okres strajku zostały wam również wypłacone. To deklaruję i będzie to również zgodne z prawem - obiecał.
Nie zgadzamy się na formę protestu, w której wyniku istnieje realne zagrożenie, że uczniowie zmarnują rok swojej nauki. Warto wziąć sprawy w swoje ręce i do tego nie dopuścić - powiedział Przewodniczący Rady Dzieci i Młodzieży RP przy MEN Piotr Wasilewski.
Apel w sprawie rad klasyfikacyjnych i egzaminów maturalnych w roku 2019 złożyli w Zarządzie Głównym Związku Nauczycielstwa Polskiego przedstawiciele środowisk młodzieżowych i akademickich. Z inicjatywą złożenia apelu wyszła Rada Dzieci i Młodzieży RP przy Ministrze Edukacji Narodowej. Jej przewodniczący Piotr Wasilewski powiedział PAP, że uczniowie, którzy organizowali w swoich szkołach protesty maturzystów, zgłaszali Radzie Dzieci i Młodzieży obawy dotyczące matur.
Warto wziąć sprawy w swoje ręce i nie dopuścić do problemów z maturami. Mam nadzieję, że uda się dojść do porozumienia i rady klasyfikacyjne się odbędą - powiedział.
Na Pomorzu Zachodnim we wtorek strajk nauczycieli trwa w 76,2 proc. szkół i placówek oświatowych - wynika z informacji zachodniopomorskiego kuratorium oświaty. To niewiele ponad 1 proc. mniej w porównaniu do liczby szkół, które przystąpiły do strajku 8 kwietnia.
Rząd jest zawsze otwarty na dialog, w związku z tym będziemy w czwartek uczestniczyć w tym spotkaniu - powiedział szef KPRM Michał Dworczyk.
Będziemy mieli również ze sobą porozumienie, do którego przystąpiła już "Solidarność", z nadzieją na to, że pozostałe centrale związkowe zdecydują się na jego podpisanie - dodał.
Na RMF 24 publikujemy arkusz i przykładowe odpowiedzi do egzaminu ósmoklasisty z matematyki.
>>> ZOBACZ ARKUSZ I ODPOWIEDZI Z TESTU Z MATEMATYKI.
Wraca kwestia rozmów związków zawodowych nauczycieli z rządem. Nie po świętach, w czasie okrągłego stołu, ale w czwartek przedstawiciele Związku Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych mają spotkać się z rządem. Rozmowy mają ruszyć o godz. 10 w Centrum Porozumienia Społecznego Dialog.
O spotkanie wystąpili związkowcy. Ma ono się odbyć w takiej samej formule i w takim samym składzie.
Od uczniów Szkoły Podstawowej nr 2 w Lublinie reporter RMF FM Krzysztof Kot słyszał po zakończeniu dzisiejszego testu najczęściej, że było "w porządku".
Potrzebna była wiedza i to nie byle jaka. (...) Było w porządku, ale mogło być lepiej. (...) Myślałam, że będzie gorzej - mówili ósmoklasiści naszemu dziennikarzowi.
Wczesnym popołudniem będziemy mieli arkusze egzaminów z matematyki. Opublikujemy także propozycje rozwiązań.
Ósmoklasiści zakończyli pisanie egzaminu z matematyki. Z testem zmierzyło się ponad 377 tys. uczniów z 12,7 tys. szkół w całej Polsce.
Wszystko odbywa się zgodnie z prawem i procedurami, nie ma absolutnie żadnych zakłóceń - powiedziała minister edukacji Anna Zalewska na konferencji prasowej.
Część uczniów zakończyła pisanie egzaminu z matematyki.
Egzamin ósmoklasistów z matematyki rozpoczął się we wszystkich szkołach zgodnie z planem - poinformował PAP świętokrzyski kurator oświaty Kazimierz Mądzik.
W woj. świętokrzyskim egzaminy ósmoklasistów odbywają się w 514 szkołach. Zdaje je ponad 11 tys. uczniów. Sprawdzian z matematyki we wszystkich placówkach rozpoczął się zgodnie z planem i jak na razie wszystko przebiega bez żadnych zakłóceń - przekazał PAP Madzik.
Dyrektorzy szkół, podobnie jak w poniedziałek, pierwszego dnia egzaminu ósmoklasisty, nie zgłosili kuratorium informacji o zakłóceniach czy problemach w jego przebiegu - powiedział PAP Daniel Wróbel z zachodniopomorskiego kuratorium oświaty.
Wróbel dodał także, że w gotowości jest 346 osób z listy zachodniopomorskiego kuratorium z uprawnieniami pedagogicznymi, które w razie ewentualnych problemów mogą pomóc w skompletowaniu komisji.
Drugi dzień egzaminu ósmoklasistów w województwie opolskim przebiega bez jakichkolwiek przeszkód - powiedział PAP rzecznik opolskiego kuratorium Robert Socha.
W województwie opolskim do egzaminów przystąpiło ponad osiem tysięcy uczniów ostatnich klas podstawówek w 304 szkołach, z czego w ponad dwustu prowadzona jest akcja protestacyjna nauczycieli.
Egzamin ósmoklasisty z matematyki odbywa się we wtorek planowo we wszystkich dolnośląskich szkołach - poinformowała PAP rzecznik Kuratorium Oświaty i Wychowania we Wrocławiu.
Egzamin ósmoklasisty odbywa się w 754 szkołach podstawowych na Dolnym Śląsku. Przystąpiło do niego ponad 26 tys. uczniów.
Nie mamy sygnałów o jakichkolwiek problemach w związku z egzaminem - powiedziała PAP we wtorek Karolina Adamska z Kuratorium Oświaty w Poznaniu. W Wielkopolsce do egzaminu ósmoklasisty przystępuje ok. 36 tys. 200 uczniów.
Egzamin ósmoklasisty odbywa się w ponad 1150 placówkach w regionie.
We wszystkich szkołach w woj. warmińsko-mazurskim drugi dzień egzaminów ósmoklasisty rozpoczął się bez zakłóceń - poinformowało we wtorek PAP Kuratorium Oświaty w Olsztynie. W całym regionie do egzaminu z matematyki przystąpiło 14 tys. uczniów.
We wszystkich szkołach egzamin z matematyki rozpoczął się bez żadnych zakłóceń - powiedziała PAP dyrektor Wydziału Kształcenia, Wychowania i Opieki Kuratorium Oświaty w Olsztynie Małgorzata Hochleitner.
Dodała, że z informacji od dyrektorów szkół wynika, że wszędzie komisje egzaminacyjne są skompletowane również na kolejny dzień egzaminów.
Jak przyznała, kuratorium nie dysponuje jeszcze danymi z wtorku o aktualnej skali strajku w regionie. Według niej dzień wcześniej strajk obejmował 27 proc. szkół na Warmii i Mazurach.
W Szkole Podstawowej nr 104 im. Macieja Rataja w Warszawie, egzamin ósmoklasistów z matematyki rozpoczął się zgodnie z planem.
Osoby przeprowadzające egzamin, w tym siostra zakonna twierdziły, że atmosfera jest dobra, a uczniowie nie denerwują się z powodu strajku. Potwierdziły to uczennice, które przyszły na egzamin.
Może ten egzamin jest dlatego taki łatwy, że nauczyciele strajkują Próbne egzaminy były trudniejsze. Niczego się nie obawiamy, wiedzieliśmy, że strajk będzie i egzaminy będą. Rodzice i my byliśmy poinformowani, że egzamin w tym roku może tak wyglądać - powiedziały PAP.
O godz. 9 rozpoczął się egzamin z matematyki. Do testu przystąpiło ponad 377 tys. uczniów ósmej klasy z 12,7 tys. szkół w kraju.
Mam potwierdzenie od dyrektorów wszystkich ośmiu okręgowych komisji egzaminacyjnych, że nie mieli żadnych zgłoszeń o jakiś nieprawidłowościach. Wychodzimy więc z założenia z założenia, ze egzamin przebiegnie spokojnie - powiedział PAP we wtorek przed rozpoczęciem egzaminu dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik.
Egzamin ósmoklasisty z matematyki potrwa 100 minut. Dla uczniów, którym przysługuje dostosowanie warunków przeprowadzania egzaminu, np. dla uczniów z dysleksją, może być przedłużony do 150 minut.
Beata Szydło powiedziała, że w sprawie obrad okrągłego stołu ws. oświaty prowadzone są rozmowy. Będziemy o tym decydować, będziemy rozmawiać. Myślę, że również dzisiaj na Radzie Ministrów. (...) Na pewno okrągły stół będzie trwał dłużej niż jedno posiedzenie. Na pewno będzie więc potrzebna ze strony rządu reprezentacja, która będzie miała czas, będzie się mogła zaangażować i w perspektywie będzie potem odpowiadać i pracować nad projektami. Ja wyobrażam sobie, że okrągły stół to będzie wypracowanie pewnych rozwiązań prawnych - powiedziała wicepremier Beata Szydło w rozmowie z telewizją TVN24.
Dodała, że premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że będzie patronem okrągłego stołu. Okrągły stół, jeżeli zostanie przyjęta ta formuła, którą będziemy proponować to będą (...) przynajmniej kilkurazowe spotkania grup roboczych. Według mnie powinna być również bardzo silna reprezentacja zewnętrznych ekspertów, więc grup roboczych na pewno będzie sporo - wskazała.
Premier, mówiąc, że jest patronem okrągłego stołu, dał jasny sygnał, że jest to sprawa całego rządu i cały rząd będzie chciał być zaangażowany - dodała.
Zapewniła, że jest gotowa, by pracować przy okrągłym stole. Wskazała, że jeżeli będzie ze strony premiera taka propozycja, to się w niego zaangażuje.
Nasz dziennikarz Patryk Michalski, który z rana zawitał do Szkoły Podstawowej nr 29 im. Giuseppe Garibaldiego w Warszawie, informuje, że wszystko wygląda na przygotowane. Ósmoklasiści wciąż przychodzą do szkoły, na której jest duży transparent z napisem "Protestujemy, bo chcemy lepszej edukacji".
Uczniowie mówią, ze denerwują się nieco bardziej niż wczoraj, gdy pisali egzamin z języka polskiego.
Do szkoły wchodziły także dwie siostry zakonne. Prawdopodobnie to one będą uzupełniały braki komisji egzaminacyjnej.
Nauczyciele domagają się rozmów z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego. Dzisiaj o godz. 9 - czyli równo ze startem egzaminu ósmoklasisty - ma się także rozpocząć posiedzenie rządu. Na tym posiedzeniu rząd powinien podjąć decyzję o tym, że "siadamy z nauczycielami do rozmów i do końca tego tygodnia załatwiamy sprawę protestu" - mówił wczoraj szef ZNP Sławomir Broniarz.
Nic jednak na razie nie zapowiada przełomu. Strona rządowa może jedynie ujawnić datę i miejsce rozmów o edukacji przy okrągłym stole.
Strajk nauczycieli, zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych, rozpoczął się 8 kwietnia. Do protestu przyłączyli się także niektórzy nauczyciele z oświatowej "Solidarności", mimo że władze związku porozumiały się z rządem.
Dziewiąty dzień strajku nauczycieli pokrywa się z drugim dniem pierwszego w historii egzaminu ósmoklasisty.
Wczoraj uczniowie zmierzyli się z egzaminem z języka polskiego. Sprawdzian przebiegł bez poważniejszych zakłóceń.
Na RMF 24 każdego dnia po zakończeniu testów publikujemy arkusze zadań i propozycje odpowiedzi, opracowane przez współpracujących z nami nauczycieli!
>>> WCZORAJ OPUBLIKOWALIŚMY ARKUSZE I ROZWIĄZANIA Z JĘZYKA POLSKIEGO