Jeszcze dzisiaj szwajcarskie władze wypowiedzą się w sprawie ekstradycji Romana Polańskiego do Stanów Zjednoczonych. Na godzinę 14 zaplanowano konferencję prasową, którą poprowadzi minister sprawiedliwości i policji Eveline Widmer-Schlumpf. Rzecznik resortu nie chciał ujawnić, czy decyzja ws. ekstradycji już zapadła.
Amerykański wymiar sprawiedliwości ściga reżysera za gwałt na nieletniej, którego ten dopuścił się w 1977 roku. Samantha Geimer miała wówczas 13 lat. Na mocy ugody sądowej Polański przyznał się do winy i opuścił areszt po wpłaceniu kaucji. Później uciekł do Francji w obawie, że prowadzący sprawę sędzia nie dotrzyma umowy, zgodnie z którą kara reżysera miała ograniczyć się do 90 dni spędzonych w kalifornijskim więzieniu.
Polański został zatrzymany we wrześniu ubiegłego roku na lotnisku w Zurychu na podstawie międzynarodowego nakazu aresztowania. Obecnie przebywa w areszcie domowym w alpejskim kurorcie Gstaad, gdzie oczekuje na decyzję szwajcarskich władz w sprawie swojej ekstradycji do Stanów Zjednoczonych.