„Dzisiaj największym wyzwaniem jest przekonywanie Polaków do szczepienia, gdyż dynamika rejestracji na nie spada; w tym tygodniu blisko 1 mln dawek szczepionki nie pojechało do punktów, bo nie ma osób zainteresowanych szczepieniami” - mówił w czwartek szef KPRM Michał Dworczyk.
Minister @michaldworczyk w #KPRM: Mamy 54% dorosych Polakw zaszczepionych albo I dawk lub zarejestrowanych. Spada dynamika rejestracji tydzie do tygodnia o 30%. W tym tygodniu po raz 1. blisko 1 mln szczepionek nie pojechao do punktw, poniewa punkty z nich zrezygnoway. pic.twitter.com/f0V2JeClkU
PremierRPJuly 1, 2021
Pełnomocnik rządu ds. programu szczepień zwracał uwagę podczas konferencji prasowej, że dynamika rejestracji na szczepienia spada. Znowu odnotowaliśmy tydzień do tygodnia spadek o 30 procent. W zeszłym tygodniu było to 49 tys. osób dziennie, które się rejestrowały. To jest oczywiście bardzo niepokojące zjawisko - ocenił.
Wskazał, że w tym tygodniu blisko 1 mln dawek szczepionki nie pojechało do punktów, gdyż punkty wykonujące szczepienia zrezygnowały z prawie 1 mln dawek, ponieważ "nie ma osób zainteresowanych szczepieniami".
Jak powiedział Dworczyk, z tego też powodu pierwsze punkty szczepień powszechnych sygnalizują, że będą zamykane. Zaznaczył, że ciężar szczepień przejmą punkty populacyjne, m.in. POZ-ty.
Natomiast tak jak już sygnalizowaliśmy, zapowiadaliśmy wcześniej, dzisiaj największym wyzwaniem jest przekonywanie Polaków do szczepienia - powiedział.
Dworczyk wyraził jednocześnie zadowolenie, że 75 proc. Polaków pozytywnie ocenia realizację Narodowego Programu Szczepień, ale - zaznaczył - przede wszystkim w tej chwili wszyscy musimy się skupić na tym, żeby te szczepienia postępowały. Żebyśmy się rejestrowali i szczepili, bo okres wakacyjny i zmniejszenie się natężenia pandemii, jej intensywności powoduje, że właśnie borykamy się z problemem, o którym mówimy - stwierdził Dworczyk.
Podczas konferencji szef KPRM był pytany o plan B dotyczący szczepień, bo jak do tej pory - jak zwracała uwagę dziennikarka - w pełni zaszczepionych jest 13,3 mln Polaków oraz czy jest brane pod uwagę możliwość wprowadzenia obowiązkowych szczepień. Plan B jest realizowany cały czas, tzn. cały czas tworzymy nowe formy zachęt - odpowiedział Dworczyk.
Wyraził też nadzieję, że więcej placówek podstawowej opieki zdrowotnej zaangażuje się w program zachęcania do szczepień. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będziemy mogli ogłosić, że zakończyliśmy nasze negocjacje z POZ-ami - dodał minister. Jak poinformował, do tej pory na 10 tys. placówek mniej więcej połowa była zaangażowana w program.
Nie ma w tej chwili żadnych rozmów i w żadnym kraju nie ma wprowadzonych rozwiązań dotyczących przymusu szczepienia. WHO też takich zaleceń nie wydaje - zaznaczył.