Nie cichną dyskusje po kontrowersyjnym rzucie karnym w dogrywce meczu Anglia – Dania w półfinale Euro 2020. Zdaniem wielu trenerów i byłych piłkarzy do faulu na Raheemie Sterlingu nie doszło i „jedenastka” nie powinna być podyktowana.
Kontrowersyjna sytuacja miała miejsce tuż przed końcem pierwszej części dogrywki, w 104. minucie spotkania. W duńskie pole karne wpadł wówczas Raheem Sterling, powstrzymać go próbował Joakim Maehle. Przy linii bocznej Anglik upadł, a arbiter - po konsultacji VAR - podyktował rzut karny za faul, jakiego dopuścić się miał duński obrońca. Sęk w tym, że - choć faktycznie noga Sterlinga zetknęła się z nogą Maehle - wydaje się, że ten kontakt nie powinien spowodować upadku Anglika.
Karny czy "karny"? VAR... czy VAR-iactwo? #tvpsport #strefaeuro #EURO2020 #ENGDEN pic.twitter.com/GgFNdloKs8
sport_tvpplJuly 7, 2021
Decyzja holenderskiego sędziego Danny’ego Makkelie o karnym wywołała falę komentarzy i ogromne kontrowersje.
O jej słuszności nie jest przekonany nawet były angielski napastnik Michael Owen.
"Nie jestem pewny, czy powinien być karny, ale kogo to obchodzi" - stwierdził były reprezentant Anglii na Twitterze. There we go!!!!Not sure it was a pen but who cares
Prezes PZPN Zbigniew Boniek na gorąco stwierdził: "Karny - nie karny, będą dyskusje. Jedno jest pewne - wygrali lepsi", zaś dzisiaj rano dodał: "Dla tych podejrzliwych - jeżeli sędzia chciałby pomóc drużynie angielskiej, to nie musiał czekać do dogrywki. Miał kilka innych okazji". Dla tych podejrzliwych- jeeli sdzia chciaby pomc druynie angielskiej, to nie musia czeka do dogrywki. Mia kilka innych okazji.
O tym, że holenderski arbiter popełnił błąd, przekonany jest natomiast portugalski trener Jose Mourinho.
"Dla mnie karnego nie było. Na takim poziomie takich rzeczy się nie robi. Nie sądzę, aby arbiter był w stanie dobrze spać" - stwierdził słynny szkoleniowiec.
Podobnego zdania jest były trener Arsenalu Londyn Arsene Wenger.
"Nie było karnego. Nie rozumiem, dlaczego obsługa VAR nie zaleciła sędziemu, aby sam na monitorze obejrzał całą sytuację" - zwrócił uwagę Francuz.
Były reprezentant Niemiec Michael Ballack skomentował natomiast: "Decyzja co najmniej kontrowersyjna. Gorzka dla Duńczyków, bo walczyli z wielkim poświęceniem".
Do kontrowersyjnego rzutu karnego podszedł Harry Kane. Bramkarz Kasper Schmeichel odbił jego strzał, ale wobec dobitki Anglika był bezradny.
Ostatecznie Anglia pokonała Danię 2:1 i po raz pierwszy w historii zagra w finale mistrzostw Europy: rywalami Anglików będą Włosi.
Słuchajcie online już teraz!
Radio RMF24.pl na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.