Zaskakujący pomysł sławnego paryskiego domu mody Dior. W związku z odwołaniem pokazów nowych kreacji na wybiegach – z powodu epidemii koronawirusa – klientkom z całego świata rozesłane zostaną… "sukienki dla lalek". Chodzi o miniaturowe wersje nowych strojów.
Z powodu obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa legendarny dom mody Dior postanowił rozesłać wiernym, zamożnym klientkom na różnych kontynentach miniaturowe wersje swoich nowych kreacji - długość sukni nie przekracza 40 centymetrów. Dzięki temu eleganckie panie będą mogły docenić jakość materiałów, krój i misterne wykończenie nowych strojów, bo te "kreacje dla lalek" uszyte zostały z taką samą starannością, jak suknie normalnej wielkości.
Tym razem paryski tydzień mody odbywa się tylko w internecie. Do środy włącznie dyktatorzy elegancji przedstawiają w sieci artystyczne filmy promujące ich nowe kolekcje. Kłopot oczywiście polega na tym, że oglądając filmy w internecie klientki nie mogą np. dotykać materiałów i oglądać nowych kreacji ze wszystkich stron - tak jak sobie tego życzą.
Dom mody Dior opublikował film promujący te "kreacje dla lalek", który zrealizowany został przez znanego włoskiego reżysera Matteo Garrone, autora głośnego ekranowego dramatu o neapolitańskiej mafii p.t. "Gomorra".