Sto minut trwała wielka debaty wszystkich liderów komitetów wyborczych. Ośmioro polityków - Ewa Kopacz, Beata Szydło, Barbara Nowacka, Janusz Piechociński, Ryszard Petru, Paweł Kukiz, Janusz Korwin-Mikke i Adrian Zandberg - zmierzyło się w telewizyjnym pojedynku. Debata była podzielona na trzy części: sprawy społeczno-gospodarcze, sprawy międzynarodowe i politykę bezpieczeństwa oraz część dotyczącą wizji i ustroju państwa. Na koniec każdy z polityków dostał 45 sekund na swobodne wypowiedzi.
Ostatnia część - swobodne wypowiedzi przedstawicieli komitetów - każdy ma 45 sekund.
Janusz Korwin-Mikke: Za chwilę państwo usłyszą festiwal obietnic. Nie będziemy nic dawali, ale nie będziemy nic zabierać. Musimy radykalnie zmniejszyć podatki i zabrać żarcie z tego koryta polityków.
Barbara Nowacka: Jeśli chcecie wolności, godności i dobrej gospodarki - wybierzcie Zjednoczoną Lewicę.
Paweł Kukiz: Farsa w debacie, robi się wszystko, by nic nie mówić o ustroju. 25 października to szansa, by wyrwać Polskę tym partyjnym klanom. Jeszcze Polska nie zginęła.
Adrian Zandberg: Media mówią, że jedyny wybór to wybór między panią Kopacz a panią Szydło. Nie marnujcie po raz kolejny głosu na mniejsze zło. Inna polityka jest możliwa.
Beata Szydło: Polacy chcą rozmawiać o dobrej zmianie. Może być przeprowadzona tylko przez partię, która będzie miała silną, stabilną pozycję.
Ewa Kopacz: Do tego, żeby Polacy zaczęli żyć jak na Zachodzie, potrzebny jest tylko jeden krok - mamy plan, jak to zrobić. Biję na alarm - jeszcze nie jest za późno, jeszcze mamy państwo, a nie republikę wyznaniową.
Ryszard Petru: Urządzimy Polskę lepiej za te same pieniądze - by chciało się w niej żyć, a nie tylko ją kochać.
Janusz Piechociński: PSL rozwiązuje problemy, a nie tylko je tworzy. Będziemy siłą rozsądku, proponujemy współpracę.
Pytanie o to, z kim partie byłyby w stanie tworzyć koalicję, z kim na pewno nie będą współpracować.
Barbara Nowacka: Dziś to pytanie nie jest poważne. Patrząc na programy na pewno nie widać możliwości koalicji z PiS. Absolutnie niemożliwa jest koalicja z ludźmi, którzy używają języka nienawiści - mam na myśli pana Korwin-Mikkego.
Adrian Zandberg: Roszady koalicyjne nie są istotne.
Ryszard Petru: Nie widzę możliwości tworzenia koalicji z tymi, którzy tworzą złote góry, a potem nie wiedzą, z czego je finansować. Jestem mentalnie przygotowany na wariant opozycyjny i koalicyjny, ale kluczową kwestią jest minimum programowe. Ważne, żeby kompromis nie był zgniły.
Beata Szydło: Walczymy o każdy głos, który da nam możliwość samodzielnego rządu.
Paweł Kukiz: Raz jeszcze to pytanie to dowód na to, że państwo bronicie partiokracji. Porozmawiajmy o zmianie konstytucji z '97 roku. Pytacie o rzeczy, które nie mają żadnego znaczenia. Nie wchodzimy w żadną trwałą koalicję, o tym mówiłem wielokrotnie.
Janusz Piechociński: Zaczynamy każdą rozmowę z Polakami od pytania, co możemy dla Polaków zrobić. Mówimy razem, ze sobą, poprzez siebie. Konsumowanie każdej koalicji jest po wyborach.
Janusz Korwin-Mikke: Zawrzemy koalicję z każdym, kto spełni w miarę dużo naszych postulatów, nawet z kanibalami. 80 proc. obecnej klasy politycznej powinno wylądować w więzieniu.
Ewa Kopacz: PiS, pani poseł Szydło mówi: chcemy samodzielnej, mądrej władzy, ale gdybyście państwo przeczytali ich skrzętnie lustrowaną konstytucję, to pan Ryszard (Petru - przyp. red.) i pani Basia (Nowacka - przyp. red.) by się zniechęcili.
Pytanie: Jak wyobrażają sobie państwo idealny model opieki zdrowotnej w naszym kraju?
Barbara Nowacka: PO obiecywała skrócenie kolejek. Jak to jest możliwe, że wydłużyły się. Składka zdrowotna powinna przysługiwać wszystkim. Kolejki możemy skrócić - lekarz rodzinny powinien odwiedzać pacjenta przynajmniej raz w roku.
Adrian Zandberg: System się nie sprawdza. Opowiadamy się za radykalnym uproszczeniem finansowania służby zdrowia, jesteśmy przeciwni prywatyzacji służby zdrowia, dopłacaniu za wizyty u lekarzy.
Ryszard Petru: NFZ jest niewydolny, bo nie ma konkurencji. Fundusz może być podzielony na konkurujące ze sobą fundusze.
Beata Szydło: Proponujemy likwidację NFZ.
Paweł Kukiz: To pytanie to nieporozumienie. Mam panią uczyć, co to jest ustrój państwa? (pyt. do prowadzącej debatę - przyp. red.) Mam wizję ustroju państwa. Szpitale nie powinny być na dzień dzisiejszy prywatne, bo jesteśmy za biedni.
Janusz Piechociński: Nie zmiany instytucjonalne, tylko racjonalność. Musimy kształcić kadrę medyczną, bo się starzeje. Musimy utrzymać konkurencyjność polskiego rynku farmaceutyków.
Janusz Korwin-Mikke: Bezczelność pani premier zapiera dech, mówi pani, że nie chce urządzać życia Polakom. A kto wysłał 6-latki do szkół? Jedyna firma, która działa przyzwoicie w medycynie, to weterynaria, bo nie ma tam ministerstwa chorych psów.
Ewa Kopacz: To nie jest problem pieniędzy - ograniczacie państwo funkcjonowanie służby zdrowia do kolejek - dlaczego nikt nie powie, że to ta ekipa wprowadziła program transplantacyjny, są znieczulenia do porodu, pakiet onkologiczny.
Trzecia część - wizja i ustrój państwa. Pierwsze pytanie o stosunek państwo - Kościół.
Barbara Nowacka: Polska powinna być krajem świeckim. Sfera publiczna powinna być wolna od religii. Należy wyprowadzić religię ze szkół, a te pieniądze przeznaczyć na coś innego - np. dentystów w szkołach. Ważna jest także likwidacja Funduszu Kościelnego.
Adrian Zandberg: W nowoczesnym państwie rozdział państwa z Kościołem powinien być oczywistością. Fundamentalne jest to, że zasada ta powinna obowiązywać w dwie strony.
Ryszard Petru: Państwo musi być życzliwe wobec Kościoła, ale wolne światopoglądowe. Religia powinna być finansowana przez związki wyznaniowe, nie chciałbym jej wyprowadzać ze szkół, bo to wygodne dla uczniów.
Beata Szydło: Polska jest państwem świeckim, jest konkordat, nie widzę powodu, żeby ten temat poruszać w kampanii wyborczej. Kwestie dotyczące światopoglądu nie są najistotniejszymi w kampanii.
Paweł Kukiz: Kolejne pytanie, które jest marnowaniem czasu. Relacje państwo - Kościół to w tej chwili sprawa drugoplanowa. Ja jako osoba mocno wierząca jestem przeciwnikiem religii w szkole.
Janusz Piechociński: Nie rozstrzygajmy tego na kształt wojen.
Janusz Korwin-Mikke: Kościół jest wielkim przeciwnikiem w walce z głupotą lewicową, czyli gender.
Ewa Kopacz: Jesteśmy za przyjaznym rozdziałem Kościoła od państwa. Nie będziemy walczyć z religią, wtrącać się w sprawy Kościoła. Jestem zwolennikiem tego, żeby rodzice decydowali sami, nie chcę im urządzać świata. Jeśli rodzice chcą wysyłać dzieci na religię - proszę bardzo.
Pytanie, jak powinna wyglądać nasza polityka wobec Wschodu.
Ewa Kopacz: Byliśmy dobrymi ambasadorami Ukrainy w UE. Pomagamy im nie tylko wysyłając konwoje. Jesteśmy zdecydowani walczyć o niezależność i suwerenność Ukrainy.
Beata Szydło: To musi być mądra i wyważona polityka, nie polityka resetu. Trzeba budować silną pozycję w UE.
Paweł Kukiz: Nie wychodzić przed szereg. Pomysły dostawy broni na Ukrainę to samobójstwo. Traci na tym najbardziej polski rolnik. Najpierw interes Polski, Grupa Wyszehradzka, potem Unia.
Adrian Zandberg: Nadzieje na to, że Polska sama może pomachać szabelką są płonne. Jeżeli chcemy, żeby UE była z nami solidarna - to solidarność działa w dwie strony, musimy o tym pamiętać.
Janusz Piechociński: PSL zawsze mówił głosem rozsądku. Wykonaliśmy olbrzymią robotę. Nie odwracamy się od Rosji. Jest poważna przestrzeń do rozmowy z Rosjanami.
Janusz Korwin-Mikke: Z Ukrainy jest u nas ok. pół mln uchodźców, nie ma żadnego problemu. Nie boimy się uchodźców, tylko islamistów.
Barbara Nowacka: Polska polityka międzynarodowa musi być mądra i wyważona. Musimy przede wszystkim patrzeć na interesy Polaków. Nie obronimy się szabelkami, obronimy się gospodarką. Pamiętajmy - Władimir Putin przeminie.
Ryszard Petru: Ważne, żebyśmy mieli wspólne stanowisko - inaczej Rosja będzie nami rozgrywać. Jeżeli chodzi o Ukrainę - zbyt dużo polityków tam jeździło, efekt jest taki, że nas tam nie ma. Rosja trzyma zamrożony konflikt na Ukrainie - musimy być przygotowani na scenariusz uchodźców z Ukrainy.
Kolejne pytanie - do jakiego stopnia Polska chce się zaangażować w wojnę cywilizacji, jak bronić wartości przez zagrażającą islamizacją?
Ewa Kopacz: Będziemy eliminować tych, którzy przyjeżdżają tu, by polepszyć sobie byt.
Beata Szydło: Musimy zrobić wszystko, by Polacy czuli się bezpiecznie w Polsce. Musimy być solidarni z UE. Pani Ewa Kopacz wczoraj okłamała Polaków, że PiS nie protestował przeciwko NordStream.
Paweł Kukiz: Polska nie może ani wychodzić przed szereg, ani prowadzić polityki z pozycji klęczek.
Adrian Zandberg: Rozumiem, że pytanie pana redaktora to pytanie z tezą. Nie, wysyłanie wojsk w jedno czy drugie miejsce nie jest dobrym pomysłem.
Janusz Piechociński: F-16 ani MiG-29 nie wygra z biedą. Trzeba budować w sferze kultury pojednanie między narodami.
Janusz Korwin-Mikke: Co państwo wygadujecie? Jak bieda? Afganistan ma ogromne pieniądze na handlu opium. To USA zdestabilizowały sytuację.
Barbara Nowacka: Polska polityka międzynarodowa musi być wreszcie rozsądna. Nie można prowadzić polityki opartej na emocjach. Trzeba umieć walczyć zarówno z biedą, jak i terroryzmem już tam, w Syrii.
Ryszard Petru: Polska będzie miała dobre relacje z Rosją, kiedy będzie silna w Unii Europejskiej. Powinniśmy być w UE dużo bardziej aktywni.
Rozpoczyna się runda dotycząca spraw międzynarodowych i polityki bezpieczeństwa. Pierwsze pytanie dotyczy uchodźców - ilu przyjąć do Polski? Czy państwa rząd będzie respektować ustalenia rządu Ewy Kopacz w Brukseli?
Ewa Kopacz: Będziemy chronić granice zewnętrzne Unii Europejskiej
Beata Szydło: Trzeba pomagać ludziom na miejscu. Rozwiązanie zaproponowane przez UE jest złe. Polacy mają prawo się obawiać, ale bezwzględnie trzeba myśleć o pomocy humanitarnej w tych państwach.
Paweł Kukiz: Jeżeli rząd dochodzi do wniosku, że stać nas na imigrantów, znaczy, że rząd działa z imienia Niemiec. Jak wy chcecie rozpoznać terrorystów, jak wy się dajecie nagrywać u Sowy?
Adrian Zandberg: Trzeba zachować się przyzwoicie, jest naszym ludzkim obowiązkiem zaopiekować się tymi ludźmi. Część polskiej klasy politycznej postanowiła zbić kapitał na straszeniu uchodźcami - to jest obrzydliwe.
Janusz Piechociński: Proponujemy wykorzystanie polskiej żywności, polskich farmaceutyków.
Janusz Korwin-Mikke: Tu przyjeżdżają młodzi mężczyźni, płyną z Turcji, idą do Niemiec, bo tam są wyższe zasiłki. Pani Merkel żąda od nas, żebyśmy tworzyli obozy koncentracyjne, żeby oni nie uciekli do Niemiec. Musimy zacząć się zbroić.
Barbara Nowacka: Ciężko słuchać słów takiej pogardy, jakie wypowiada pan Janusz Korwin-Mikke. Priorytetem powinno być doprowadzenie do pokoju na Bliskim Wschodzie.
Ryszard Petru: Ilu możemy przyjąć uchodźców? Wie pani premier. To musi być zrobione w konsultacji z gminami. Unia Europejska musi uszczelnić granice, bo UE nie da rady przyjąć 9 mln. Pamiętajmy, że problem wynika z konfliktu zbrojnego.
Trzecie pytanie - co zrobić, by Polska przestała się zadłużać?
Barbara Nowacka: Polska nie była dobrze zarządzana przez ostatnie 10 lat. Polska musi zacząć dobrze gospodarować swoimi pieniędzmi. Należy uszczelnić system VAT, wspomagać małych i średnich przedsiębiorców.
Janusz Korwin-Mikke: 24 lata temu zgłosiłem wniosek, żeby nie można było robić budżetu z deficytem. Zostałem wyśmiany. Trzeba przestać się zadłużać, pomalutku spłacać ten dług, to dług naszych dzieci i wnuków. Jakim prawem je zadłużamy?
Ryszard Petru: Należy odrzucić wszelkie populizmy, wszelkie rozdawnictwo. Kluczowe są wszelkie rozwiązania, które pobudzą wzrost Polski. Po drugie - uszczelnienie systemu podatkowego. Koniec z dofinansowaniem nierentownego przemysłu.
Paweł Kukiz: Zakaz zadłużania państwa w budżecie. Dziecko rodzi się z 80-tysięcznym długiem. Banksterka, korporacje - wyprowadzają z Polski pieniądze. Należy uporządkować prawo podatkowe, żeby nie było banksterki. Córka pani Kopacz wyjedzie sobie do Kanady, a moje będą tyrać, żeby odpracować to, co pani zachachmęciła.
Ewa Kopacz: Moja córka nie zamierza wyjechać, pracuje na polskie PKB. Proponujemy PIT, który będzie podatkiem progresywnym.
Janusz Piechociński: W dalszym ciągu dług publiczny w Polsce jest jednym z najniższych w Europie. Polityka godząca - ile na wędkę, ile na rybkę.
Adrian Zandberg: Mamy problem ze ściągalnością podatków i to jest odpowiedź na pytanie, skąd nasze dziury budżetowe.
Beata Szydło: Trzeba uczciwie, mądrze, sprawiedliwie rządzić. W Polsce jest dość pieniędzy, trzeba tylko nimi dobrze zarządzać.
Drugie pytanie - jakie stawki podatku PIT i CIT?
Barbara Nowacka: Zjednoczona Lewica wnosiła o kwotę wolną od podatku. Wielkopowierzchniowe sklepy, banki, koncerny należy tak samo opodatkować jak małe przedsiębiorstwa.
Janusz Korwin-Mikke: Musimy zlikwidować PIT i CIT. Im mniej pieniędzy w budżecie, tym lepiej.
Ryszard Petru: Podatki w Polsce powinny być prostsze, 3x16 - 16 VAT, 16 PIT, 16 CIT.
Paweł Kukiz: Należy zrezygnować z opodatkowania pracy. 70 proc. naszych pieniędzy jest zabieranych przez władzę i dysponowanych na ośmiorniczki i tym podobne badziewia. W Polsce nie ma systemu podatkowego, należy go stworzyć.
Ewa Kopacz: Prosty, powszechny, sprawiedliwy i prorodzinny podatek PIT - progresywny, najniższa stawka to 10 proc.
Janusz Piechociński: Prosty, transparentny system podatkowy. CIT do samorządów.
Adrian Zanderg: Czy chcemy mieć porządne europejskie państwo, czy państwo z tektury? Należy wymusić na korporacjach płacenie podatków.
Beata Szydło: 15-proc. CIT dla małych przedsiębiorstw, ulgi podatkowe dla pracodawców, którzy tworzą nowe miejsca pracy dla osób do 35. roku życia. Dyskusja nad tym, by zwolnić polskie górnictwo z danin, które musi płacić.
Pierwsze pytanie dotyczy wieku emerytalnego. Pytanie: "Co proponujecie państwo, by obecny i przyszły emeryt był spokojny o swoją przyszłość".
Barbara Nowacka: Wiek emerytalny należy uzależnić od stażu pracy. Zjednoczona Lewica proponuje podwyższenia emerytur o 200 zł.
Janusz Korwin-Mikke: Postaramy się o przywrócenie wieku emerytalnego dla tych, którzy zaczęli pracować, gdy obowiązywała emerytura 60, 65 lat. Jeżeli nadal będzie rządził PO-PiS, ZUS zbankrutuje.
Ryszard Petru: Koniec z przywilejami emerytalnymi. Oczywiście mamy świadomość tego, że są prawa nabyte. Rolnik, który rozpocznie pracę w 2016 roku, będzie miał emeryturę jak szewc.
Paweł Kukiz: Nie jestem wróżką. Należy rozpisać referendum ws. wieku emerytalnego. Na dzień dzisiejszy nikt nie może być pewny swojej emerytury.
Ewa Kopacz: Moim celem jest podwyższenie płac Polaków - w tym również podwyższenie emerytur.
Janusz Piechociński: Zaproponowaliśmy jeszcze w tym Sejmie korektę reformy emerytalnej. Wprowadzimy minimalną emeryturę 1,2 tys. zł.
Adrian Zandberg: Cóż nam przyjdzie z tego, że podniesiemy wiek emerytalny do 67 lat, kiedy okaże się, że ludzie po 60. nie są w stanie utrzymać pracy.
Beata Szydło: Wracamy do poprzedniego wieku emerytalnego - 60 lat dla kobiet, 65 dla mężczyzn - i dobrowolność wyboru.
Debata jest podzielona na trzy części - w każdej z nich uczestnicy będą odpowiadać na trzy pytania. Pierwsza część - sprawy społeczno-gospodarcze. O kolejności odpowiedzi zdecydowało losowanie.
Rozpoczyna się debata. Mam nadzieję, że pozwolą państwo powiedzieć prawdę - przywitał się Janusz Korwin-Mikke.
Liderzy już w studiu. Za chwilę rozpocznie się debata.
*******
Wczoraj w telewizyjnej debacie zmierzyła się premier Ewa Kopacz i Beata Szydło. Pani rozmawiały m.in. o sytuacji gospodarczej, obronności i sprawach zagranicznych. Więcej o przebiegu dyskusji liderek znajdziecie TUTAJ.