Pierwszy pakiet sankcji wobec Rosji zostanie przedstawiony tego popołudnia – poinformowali przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz szef Rady Europejskiej Charles Michel.
"Nieformalne spotkanie ministrów spraw zagranicznych UE pod przewodnictwem szefa unijnej dyplomacji Josepa Borrella odbędzie się dziś (wtorek) o godz. 16. Następnie pierwszy pakiet sankcji zostanie formalnie przedstawiony późnym popołudniem" - poinformowali we wspólnym oświadczeniu szef RE Charles Michel i szefowa KE Ursula von der Leyen.
Przekazali też, że propozycja pakietu zakłada: objęcie sankcjami banków, które finansują rosyjskie operacje wojskowe, zdolności państwa i rządu rosyjskiego do dostępu do rynków i usług kapitałowych oraz finansowych UE, handlu UE z dwoma separatystycznymi regionami oraz osób, które brały udział w nielegalnej decyzji uznania tzw. republik.
Po spotkaniu ambasadorw UE w Bxl :- determinacja co do naloenia ukierunkowanych sankcji wobec tych ktrzy s odpowiedzialni, w koordynacji z partnerami i sojusznikami. Dyplomata UE : sankcje mog by wobec konkretnych "osb" lub "podmiotw" jak firmy, organizacje. @RMF24pl https://t.co/dBns8mDHuF
Sz_Borginon22 lutego 2022
UE jest gotowa przyjąć dodatkowe sankcje wobec Rosji na późniejszym etapie, jeśli zajdzie taka potrzeba w świetle dalszych wydarzeń - poinformowali we wspólnym oświadczeniu szef RE Charles Michel i szefowa KE Ursula von der Leyen.
Szefowie instytucji UE informują, że cały czas konsultują się z innymi przywódcami UE i międzynarodowymi podmiotami.
"Unia pozostaje w pełnej solidarności z Ukrainą i jest zjednoczona we wspieraniu jej suwerenności i integralności terytorialnej. (...) Będziemy nadal wspierać Ukrainę i jej mieszkańców" - dodali.
W związku z zaostrzającym się konfliktem rosyjsko-ukraińskim rząd Niemiec wstrzymuje do odwołania proces zatwierdzania rosyjsko-niemieckiego gazociągu Nord Stream 2 - poinformował we wtorek kanclerz Olaf Scholz. W świetle ostatnich wydarzeń sytuacja musi zostać ponownie oceniona - powiedział Scholz, wyjaśniając swoją decyzję.
Niemiecki polityk zwrócił się do Federalnego Ministerstwa Gospodarki o podjęcie niezbędnych kroków administracyjnych, aby na razie gazociąg nie mógł otrzymać certyfikatu. Bez certyfikacji Nord Stream 2 nie może zostać uruchomiony.
Scholz stwierdził, że decyzja o uznaniu samozwańczych "republik ludowych" w Doniecku i Ługańsku narusza prawo międzynarodowe i porozumienie mińskie. "Putin zrywa z Kartą Narodów Zjednoczonych i "ze wszystkimi porozumieniami prawa międzynarodowego, które kraj ten zawarł w ciągu ostatnich 50 lat. Należy respektować integralność i suwerenność każdego kraju oraz niezmienność granic" - podkreślił Scholz. Rosja nie ma "żadnego poparcia społeczności międzynarodowej" dla swoich działań.
Wcześniej ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski wezwał do "natychmiastowego" wstrzymania budowy bałtyckiego gazociągu Nord Stream 2 - przypomina telewizja ARD. W obliczu "nowych agresywnych działań przeciwko Ukrainie" należy natychmiast wprowadzić sankcje - powiedział Zełenskij w Kijowie, odnosząc się do ostatniej eskalacji konfliktu z Rosją.
Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow oświadczył we wtorek, że prawo do suwerenności powinno być respektowane tylko wobec państw, które reprezentują cały naród żyjący na jego terytorium, a Ukraina - zdaniem rosyjskiego ministra - od 2014 roku nie jest takim państwem.
"Myślę, że nikt nie może twierdzić, że reżim ukraiński, poczynając od zamachu stanu z 2014 roku, reprezentuje cały naród mieszkający na terenie państwa ukraińskiego" - powiedział Siergiej Ławrow w wywiadzie dla telewizji Rossija24.
Podkreślił, że Rosja będzie "zapewniać bezpieczeństwo" tzw. republik ludowych w Donbasie, których niepodległość uznała w poniedziałek.
"Podpisane są umowy o przyjaźni, współpracy i wzajemnej pomocy między Rosją i tymi nowymi państwami, w których gwarantujemy zapewnienie ich bezpieczeństwa. Myślę, że wszyscy to rozumieją" - zaznaczył rosyjski minister.
W 2014 roku doszło do obalenia w Kijowie prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. Rosja zaanektowała Krym i doprowadziła do stworzenia w ukraińskim Donbasie dwóch separatystycznych republik.
Rosja uznaje separatystyczne republiki w ukraińskim Donbasie w tych granicach, w których realizują one swoje pełnomocnictwa. Poinformowało we wtorek rosyjskie MSZ.