Grupa Anonymous przyznała, że to ona stoi za piątkowym atakiem na strony amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej. Nie podała jednak żadnego wyjaśnienia, dlaczego dokonano włamania.

REKLAMA

Zobacz również:
Jeden z członków grupy napisał na Twitterze: "CIA Tango Down"; jest to nawiązanie do żargonu wojskowego, w którym określenie to oznacza "cel unieszkodliwiony".

Połączenie ze stroną cia.gov było w piątek niemożliwe. Rzeczniczka CIA powiedziała agencji AFP, że informacje na temat ataku są sprawdzane.

Na początku lutego hakerzy z grupy Anonymous przechwycili poufną telekonferencję ekspertów FBI i Scotland Yardu na temat zwalczania przestępczości w cyberprzestrzeni. 15-minutowe nagranie opublikowali w internecie.

Wcześniej grupa atakowała strony rządowe m.in. Polski, Słowacji, Czech czy Francji. Wówczas twierdzili, że w ten sposób protestują przeciw poparciu dla ACTA.

Anonymous jest luźno powiązaną grupą, przypuszczającą ataki hakerskie na prywatne i publiczne instytucje. Jej ofiarami padli scjentolodzy, branża muzyczna, a nawet takie giganty finansowe jak Visa i MasterCard.