Christian Eriksen, który w pierwszy meczu ubiegłorocznych mistrzostw Europy doznał ataku serca i potem długo pauzował, znalazł się wśród 21 duńskich piłkarzy powołanych do kadry na mundial w Katarze. Trener Kasper Hjulmand pięciu ostatnich zawodników wyznaczy po zakończeniu rozgrywek ligowych.

REKLAMA

Eriksen jest najbardziej znanym duńskim piłkarzem, zwłaszcza po wydarzeniach ze spotkania z Finlandią w ubiegłorocznych ME. 12 czerwca 2021 30-letni pomocnik zasłabł w czasie gry i był reanimowany na murawie. Po kilku minutach odzyskał przytomność i trafił do szpitala. Później wszczepiono mu kardiowerter-defibrylator (ICD).

Jego kontrakt z Interem Mediolan został rozwiązany w grudniu 2021 za obopólną zgodą, gdyż zgodnie z włoskimi przepisami nie może tam grać zawodnik po wszczepieniu ICD. Trafił do Anglii, gdzie przepisy są łagodniejsze. Wiosną wrócił na boisko w barwach Brentfordu, a latem przeniósł się do Manchesteru United. Latem i jesienią "piłkarz-talizman" - jak bywa określany w Danii - ponownie zaczął też grać w drużynie narodowej.

Selekcjoner Duńczyków sięgnął po wszystkich najbardziej doświadczonych zawodników, z bramkarzem Kasperem Schmeichelem, kapitanem Simonem Kjaerem czy Thomasem Delaneyem na czele.

Wśród 21 już powołanych jest tylko trzech piłkarzy, którzy nie mają za sobą udziału w żadnej wielkiej imprezie. To bramkarz Herthy Berlin Oliver Christensen, obrońca Leeds United Rasmus Kristensen oraz napastnik Eintrachtu Frankfurt Jesper Lindstroem.

Hjulmand przekazał, że kadrę do 26 osób uzupełni po zakończeniu rozgrywek ligowych.

Sporo jeszcze może się wydarzyć. Wielu naszych kandydatów do wyjazdu na mundial ma przed sobą jeszcze dwa spotkania w klubie, więc chciałem zostawić sobie furtkę na wypadek zdarzeń losowych - zaznaczył szkoleniowiec który dodał, że rozważa cały czas nazwiska 12 piłkarzy.

Dania w grupie D mistrzostw świata zagra z Francją, Australią i Tunezją. W przypadku awansu do 1/8 finału zagra z kimś z "polskiej" grupy.