Supermarket w stanie Pensylwania w USA wyrzucił żywność wartą 35 tys. dolarów po tym, jak jedna z klientek "w ramach chorego żartu" celowo na nią nakaszlała - poinformował NBC News.
Kobieta weszła do supermarketu niewielkiej sieci Gerrity's w Hanover Township i zaczęła kaszleć na pieczywo, mięso i inne produkty spożywcze. Pracownicy sklepu szybko wyprosili ją z budynku i wezwali policję.
Komendant policji z Hanover Township Albert Walker powiedział CNN, że funkcjonariusze po kilku godzinach odnaleźli i zatrzymali kobietę. Zamierzają postawić jej zarzuty.
Joe Fasula, współwłaściciel sieci, napisał na Facebooku, że zdaniem władz kobieta prawdopodobnie nie jest zakażona koronawirusem i jest prawie pewne, że "zrobiła to w ramach chorego żartu". Dodał, że wyrzucono wszystkie produkty, z którymi miała kontakt. Były w sumie warte 35 tys. dolarów.
Jak podaje CNN, nie jest jasne, jakie zarzuty może usłyszeć kobieta.