Był doskonałym prezesem. Ja się czułem w tym zarządzie, jak w rodzinie pod opieką ojca. On taki po prostu był - mówi o tragicznie zmarłym szefie PKOl Piotrze Nurowskim Apoloniusz Tajner. Dodaje, że Nurowski był bardzo serdeczny, autorytatywny, ale przez to prowadził PKOl w sposób bardzo zdyscyplinowany i uporządkowany. Przez szczerość, charyzmę zawsze bardzo łatwo udawało mu się rozwiązywać wszelkie problemy. Był naszym liderem.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Ja się zastanawiałem, jak on to w ogóle robi, że pełni funkcje kierownicze w wielkich firmach, a przy tym wszystkim tyle czasu jest w stanie poświęcać Polskiemu Komitetowi Olimpijskiemu. Bardzo to cenię i szanuję - mówi Tajner.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Staram się w tym momencie o mieszkanie od miasta Krakowa. Bardzo silnie mnie wsparł. Starał się wspierać każdego sportowca, żeby miał zabezpieczenie socjalne, żeby miał warunki do trenowania. Jeśli ktoś się zwrócił do niego o pomoc - starał się pomagać - dodaje Zawrotniak.
Piotr Nurowski zginął w katastrofie prezydenckiego samolotu Tu-154 niedaleko Smoleńska.
Jeśli macie własne pamiątki związane z ofiarami katastrofy 10 kwietnia, chcielibyście podzielić się wspomnieniami - do Waszej dyspozycji jest Gorąca Linia RMF FM.
Wasze wspomnienia: Jerzy Szmajdziński - zobacz zdjęcia Pana Andrzeja
Gorąca Linia: Para prezydencka przyjmuje Komunię Świętą - zobacz zdjęcia
Wasze wspomnienia: Janusz Zakrzeński - zobacz zdjęcie Pana Andrzeja
Niezwykłe pamiątki po Marii Kaczyńskiej - zobacz zdjęcia
Wartościowy człowiek - mówi o Marii Kaczyńskiej aktorka Magda Zawadzka
Portret Pierwszej Damy - blog Agnieszki Burzyńskiej
Rabka wspomnia Marię Kaczyńską - posłuchaj rozmowy z Ryszardem Kapłonem
"Marysia była wyjąkowo ciepłą osobą" - posłuchaj rozmowy z Agnieszką Wańkowicz-Marczak
"Była jak mama, niesamowicie ciepła"
"Maria Kaczyńska zawsze była sobą"
O generale Buku mówili: "buk wojny"
Karweta był profesjonalistą, nie znosił malkontenctwa
Komandosi o gen. Potasińskim: To najlepszy dowódca
Justyna Moniuszko. Latanie sprawiało jej dużo radości