Brzeziński dla RMF FM: Bez względu na wynik wyborów współpraca z Polską będzie kontynuowana

"Znaczenie Polski doceniają oba główne ugrupowania polityczne w Stanach Zjednoczonych" - powiedział RMF FM ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzezinski. Dodał, że bez względu na wynik listopadowych wyborów współpraca z Polską będzie kontynuowana.

Amerykański dyplomata odpowiadając na pytania naszego amerykańskiego korespondenta Pawła Żuchowskiego podkreślił, że relacje między Polską a USA są mocne jak nigdy wcześniej. Wskazał, że w ostatnich latach współpraca mocno się rozwinęła.

Za rządów prezydenta Joe Bidena relacje polsko-amerykańskie nie tylko pozostały silne, ale także znacznie się pogłębiły. Jego historyczne wizyty w Polsce, najpierw na początku 2022 roku, a potem ponownie na początku 2023 były silnym wyrazem solidarności, podkreślającym wagę naszych dwustronnych relacji - podkreślił ambasador Brzeziński.

Współpraca obronna między Stanami Zjednoczonymi a Polską wykracza daleko poza symboliczne gesty. Jest oparta na kompleksowym długoterminowym planowaniu, wspólnych szkoleniach, wymianie technologii i wzajemnym rozumieniu wyzwań w zakresie bezpieczeństwa, przed którymi stoimy - zaznaczył.

Ambasador Brzeziński mówił również, że wspólne zaangażowanie na rzecz Ukrainy zjednoczyło oba narody.

To, co dzieje się w Polsce, stało się wzorem dla świata. Razem dostarczyliśmy Ukrainie znaczącą pomoc gospodarczą, humanitarną oraz broń, której Ukraina potrzebuje, aby mogła się bronić - mówił.

Ambasador Mark Brzeziński odpowiadając na pytanie, czy według niego Europa i Polska mogą liczyć na dalsze dobre relacje ze Stanami Zjednoczonymi, powiedział, że Polskę i USA łączy długa historia współpracy oparta na wspólnych wartościach demokratycznych i zbieżnych interesach.

Nasze doskonałe relacje dwustronne wykraczają poza politykę po obu stronach Atlantyku. Niezależnie od tego, kto sprawuje władzę w Stanach Zjednoczonych czy w Polsce, nasze partnerstwo będzie nadal się rozwijało. Polska odgrywa kluczową rolę w Europie. A jej znaczenie doceniają oba główne ugrupowania polityczne w Stanach Zjednoczonych. Nasza długoletnia współpraca w dziedzinach takich jak obronność, bezpieczeństwo, czysta energia i stabilizacja w regionie będzie kontynuowana niezależnie od wyników listopadowych wyborów - stwierdził.

Amerykański ambasador podkreśla, że Zachód musi pozostać zjednoczony i nie może dać się podzielić.

Polska jest niezastąpionym sojusznikiem, partnerem i przyjacielem Stanów Zjednoczonych. Nasza współpraca rozwija się w wielu dziedzinach, co pokazuje głębię i siłę naszych relacji - zaznaczył.

Amerykański dyplomata dodał, że jest dumny ze wspólnych osiągnieć. Mogę z całą pewnością powiedzieć, że nigdy nie byliśmy bardziej zjednoczeni niż teraz - dodał.

Mówił również, że bezpieczeństwo jest kluczowym elementem naszego partnerstwa i sojusz w dziedzinie bezpieczeństwa jest trwały.

Bezpieczna Polska to także bezpieczne Stany Zjednoczone. Rotacja tysięcy amerykańskich żołnierzy, a także nasza stała obecność wojskowa w Polsce są dowodem na nasze niezachwiane zaangażowanie. Polskie i amerykańskie siły stoją ramię w ramię, razem dbając o nasze wspólne bezpieczeństwo. Polska stała się również kluczowym liderem w zakresie wsparcia Ukrainy. Jednocześnie dynamicznie modernizując swoje zdolności obronne. Ale nie chodzi tylko o obronę. Skupiamy się także na wsparciu Polski w przejściu na czystą, bezpieczną i przystępną cenową energetykę jądrową. Bezpieczeństwo energetyczne to bezpieczeństwo narodowe. Stany Zjednoczone są dumne, że są najbliższym partnerem i najbardziej zaufanym przyjacielem Polski w transformacji energetycznej - oceniał Brzezinski.

Ambasador Mark Brzezinski uważa, że USA i Polska stoją przed szansą dalszego zacieśniania relacji polsko-amerykańskich opierających się na już istniejących solidnych fundamentach.

W Stanach Zjednoczonych trwa kampania wyborcza. Amerykanie 5 listopada wybiorą 47. prezydenta. Rosja stara się ingerować w wybory prezydenckie w USA, wpływać na opinię o USA na świecie i dzielić zachodnie społeczeństwa. Walka z dezinformacją pozostaje kluczową kwestią. Ambasador Brzezinski pytany o to, na co zwróciłby szczególną uwagę słuchaczy w Polsce, podkreślił, że Putin boi się demokracji.

Demokracja zagraża jego skorumpowanym autorytarnym rządom, dlatego robi wszystko, co w jego mocy, aby osłabić demokrację w innych krajach. W październiku ubiegłego roku Polacy pokazali światu jak najlepiej odpowiedzieć na działania Putina, poprzez udział w procesie demokratycznym, dając wyraz swoim poglądem przy urnach wyborczych. Rekordowa frekwencja w polskich wyborach parlamentarnych była niesamowitym świadectwem zaufania do procesu demokratycznego - stwierdził.

Polska jest kluczowym partnerem w walce z rosyjską dezinformacją. Wspólnie koordynujemy działania, aby ujawniać i przeciwdziałać dezinformacji Kremla. Jednocześnie dostarczając rzetelnych informacji na temat trwającej agresji Rosji. Jednak ujawnianie i reagowanie na dezinformację Kremla, to tylko jedna strona medalu. Jako sojusznicy NATO i członkowie globalnej wspólnoty demokracji musimy sprawić, aby nasze społeczeństwa były bardziej odporne na zagrożenia dezinformacją - podkreślił ambasador Stanów Zjednoczonych.